Marouane Chamakh mógł związać się z Cardiff City, ponieważ po poprzednim sezonie został wolnym zawodnikiem. Jego umowa z Crystal Palace nie została przedłużona i Marokańczyk przez całe lato szukał nowego pracodawcy.
Ostatnio starał się o kontrakt w West Bromwich Albion, ale The Baggies podziękowali mu za testy. Gdy kontuzji doznał Arkadiusz Milik, włoska prasa wymieniała go w gronie ewentualnych zastępców Polaka.
Ostatecznie Chamakh podpisał kontrakt z Cardiff City, ale tylko do stycznia przyszłego roku. 65-krotny reprezentant swojego kraju będzie miał zatem niewiele czasu, żeby przekonać do swoich umiejętności menedżera Neila Warnocka.
ZOBACZ WIDEO Krychowiak: kontuzja Milika to dla nas tragedia (Źródło: TVP S.A.)