Biorąc pod uwagę ligową tabelę, faworytem tej konfrontacji są piłkarze GKS-u Katowice. Po trzynastu kolejkach GieKSa na swoim koncie miała 25 punktów i zajmowała drugą pozycję, tracąc do lidera - Zagłębia Sosnowiec - tylko jedno "oczko". Z kolei Górnik Zabrze był siódmy, a wywalczył dotychczas 19 punktów. Zabrzanie jednak w siedmiu ostatnich ligowych pojedynkach nie zaznali smaku porażki.
Będzie to 61. edycja Śląskiego Klasyku. Lepszym bilansem derbowych starć legitymują się piłkarze z Zabrza, którzy odnieśli 21 zwycięstw. 19-krotnie wygrywał GKS Katowice, a 20 starć zakończyło się remisem. Na derbowe starcie kibice czekali 6 lat, oba kluby żyją w dobrych stosunkach, a na mecz już dwa tygodnie temu sprzedano wszystkie wejściówki.
- Pełne trybuny na Bukowej mógłbym policzyć na palcach jednej ręki. Fani obu zespołów są zaprzyjaźnieni i w takiej sytuacji bilety rozchodzą się dużo łatwiej. Nie będzie sektorów buforowych i dla nas to lepiej. Kiedyś na mecze GKS-u przychodziło tysiąc osób i też trzeba było dla tych ludzi grać. Pełny stadion to dla nas nagroda za dyspozycję w ostatnich meczach. To było imponujące, że bilety rozeszły się w takim szybkim tempie - stwierdził kapitan GKS-u, Grzegorz Goncerz.
Obie drużyny ze spokojem podchodzą do derbowego starcia, ale zdają sobie sprawę z wagi pojedynku. - Kibice na pewno się cieszą tym meczem. W szatni też czuć inną atmosferę, każdy przygotowuje się na swój sposób. Chcemy zdobyć trzy punkty, celem minimum jest remis. Trener pokazuje nam słabe i mocne strony GKS-u Katowice. My gramy coraz lepiej i chcemy to potwierdzić w niedzielę - powiedział kapitan Górnika, Adam Danch.
ZOBACZ WIDEO Rafał Patyra: Nawałce zaczynają się wymykać lejce z rąk
W Katowicach szykuje się więc piłkarskie święto. Mecz przyjaźni drużyn, których celem jest awans do Ekstraklasy powinien dostarczyć wielu piłkarskich emocji. - Spodziewam się otwartego meczu z dużą liczbą sytuacji podbramkowych - przyznał Goncerz.
GKS Katowice - Górnik Zabrze / nd. 23.10.2016, godz. 17:45.
Przypuszczalne składy:
GKS Katowice: Mateusz Abramowicz - Alan Czerwiński, Mateusz Kamiński, Damian Garbacik, Dawid Abramowicz, Tomasz Foszmańczyk, Bartłomiej Kalinkowski, Łukasz Zejdler, Paweł Mandrysz, Grzegorz Goncerz, Mikołaj Lebedyński.
Górnik Zabrze: Grzegorz Kasprzik - Adam Wolniewicz, Bartosz Kopacz, Adam Danch, Rafał Kurzawa - Armin Cerimagić, Szymon Matuszek, Mariusz Przybylski, Bartosz Pikul - David Ledecky, Igor Angulo.
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).