Jeszcze kilka miesięcy temu obie drużyny rywalizowały w II lidze. Stal Mielec w cuglach wywalczyła awans, a GKS Tychy zapewnienie przepustki do gry na zapleczu Ekstraklasy świętował po wygranej w ostatniej kolejce nad... mieleckim klubem. Od tego czasu w tych ekipach zmieniło się wiele.
Nie chodzi tylko o przebudowę i wzmocnienie kadry. Do zmian doszło na stanowiskach szkoleniowców. Po nieudanym starcie rozgrywek Janusza Białka zastąpił Zbigniew Smółka i pod jego wodzą Stal zaczęła wygrywać mecze, a po ostatnim triumfie nad Zagłębiem Sosnowiec wydostała się ze strefy spadkowej.
W GKS-ie do zmiany doszło po ostatnim przegranym spotkaniu z Miedzią Legnica. Dla tyszan była to piąta porażka w sześciu ostatnich meczach. Z funkcji trenera zwolniono Kamila Kieresia, a nowym szkoleniowcem został Jurij Szatałow, który właśnie w Mielcu zadebiutuje w tyskim klubie.
Tyszanie nie ukrywają, że liczą na efekt nowej miotły. - Dreszczyk niepewności jest w każdym przypadku, gdy buduje się coś nowego. Zawsze nastawiam się na najbliższy mecz i on jest dla mnie najważniejszy. Będziemy robić wszystko, by go wygrać. Szukamy słabych stron rywali i znaleźć swoje mocne strony, by je wykorzystać - stwierdził Szatałow.
ZOBACZ WIDEO Legia - Real. Michał Kucharczyk: Marzenie to mi się spełni z Barceloną na Camp Nou
W ligowej tabeli wyżej sklasyfikowana jest Stal, która z dorobkiem 17 punktów zajmuje czternaste miejsce - pierwsze ponad strefą spadkową. Z kolei GKS Tychy to szesnasty zespół I ligi, a na swoim koncie ma 14 "oczek".
Stal Mielec - GKS Tychy / sob. 05.11.2016, godz. 16:00.
Przypuszczalne składy:
Stal Mielec: Marek Kozioł - Sebastian Zalepa, Krzysztof Kiercz, Robert Sulewski, Piotr Marciniec, Szymon Sobczak, Jakub Żubrowski, Mateusz Cholewiak, Adrian Liberacki, Krystian Getinger, Kamil Radulj.
GKS Tychy: Marek Igaz - Mateusz Grzybek, Daniel Tanżyna, Tomasz Boczek, Maciej Mańka - Stepan Hirskyj, Mateusz Bukowiec, Filip Arezina, Łukasz Grzeszczyk, Mateusz Mączyński - Jakub Świerczok.
Sędzia: Wojciech Krztoń (Olsztyn).