Mario Balotelli ostatni występ w drużynie narodowej zaliczył w czasie MŚ 2014. Po mundialu przeniósł się do Liverpoolu, ale na Anfield rozczarowywał, a powrót też okazał się nietrafionym pomysłem.
W sierpniu Włoch dość niespodziewanie dołączył do OGC Nice, ale przenosiny do Francji były strzałem w "10". Jego nowy zespół jest rewelacją Ligue 1, a on sam w dziewięciu występach strzelił już siedem goli.
Eksplozja formy Balotelliego sprawiła, że pojawiły się głosy nawołujące Giampiero Venturę do dania napastnikowi szansy w drużynie narodowej. Doświadczony szkoleniowiec do tematu powrotu krnąbrnego zawodnika podchodzi spokojnie.
- Jeszcze dwa miesiące temu nie był w grze od półtora roku. W dwa miesiące nie da się zmienić historii. Dla Nicei jest jednak ważny. Nikt nigdy nie kwestionował umiejętności Balotelliego, ale trzeba spojrzeć na wszystkie aspekty. Będę z nim rozmawiał, by go zrozumieć. Jesteśmy otwarci na wszystkich - stwierdził Ventura na łamach fifa.com.
Balotelli zadebiutował w reprezentacji Włoch już w 2010 roku. Jego dotychczasowy bilans w drużynie narodowej to 13 bramek i pięć asyst w 33 występach.
ZOBACZ WIDEO Mocne opinie o Lewandowskim z Hiszpanii. Trafi do Realu? "Nie jest potrzebny"