Gol Roberta Lewandowskiego zapewnił Bayernowi Monachium zwycięstwo nad Atletico Madryt w ostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów. Mimo triumfu mistrza Niemiec to Rojiblancos zakończyli tę część rozgrywek na pierwszym miejscu w tabeli.
Trener Atletico Diego Simeone przyznał po końcowym gwizdku, że ważniejsza od wyniku jest dla niego postawa jego piłkarzy, którą ocenił naprawdę wysoko.
- Jestem zadowolony, szczególnie z drugiej połowy meczu. Dobrze zaczęliśmy, ale potem Bayern przejął inicjatywę. Za to później my byliśmy lepsi, widziałem w mojej drużynie dużo intensywności i agresji - chwalił Argentyńczyk.
- Myślę, że zostawiliśmy po sobie niezłe wrażenie. Mieliśmy swoje sytuacje, a nie jest łatwo je stworzyć grając przeciwko Bayernowi, i to na jego terenie. Szkoda jedynie, że nie udało się ich wykorzystać - żałował Simeone.
Przypomnijmy, że w pierwszym spotkaniu na Vicente Calderon to Atletico okazało się lepsze od Bayernu, wygrywając również 1:0. Wtedy jedynego gola strzelił Yannick Ferreira-Carrasco.
ZOBACZ WIDEO Sergio Ramos uratował Real na Camp Nou! Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]
Czy Atletico Madryt znów dojdzie do finału Ligi Mistrzów? 
