Liga Młodzieżowa UEFA: zwycięstwo Legii Warszawa na pożegnanie!

Getty Images / Steve Welsh / Poznaliśmy pary III rundy el. LM
Getty Images / Steve Welsh / Poznaliśmy pary III rundy el. LM

Przez niemal całą fazę grupową Ligi Młodzieżowej UEFA Legia Warszawa nie miała szczęścia, ale na koniec - gdy walczyła tylko o godne pożegnanie z rozgrywkami - wreszcie wszystko poszło po jej myśli i pokonała Sporting Lizbona 2:0!

Ekipa Krzysztofa Dębka znakomicie zaczęła pojedynek w Pruszkowie i prowadziła już od 3. minuty. Bramkę zdobył debiutujący w rozgrywkach Mateusz Praszelik, który modelowo zamknął dośrodkowanie Tomasza Nawotki z prawego skrzydła i skierował piłkę do siatki strzałem z kilku metrów.

W poprzednich pojedynkach legioniści często musieli gonić wynik, tym razem wreszcie to oni zadali cios jako pierwsi i było im nieco łatwiej. Sporting od razu jednak rzucił się do ataku i momentami w polu karnym Radosława Majeckiego panował niesamowity kocioł. Na szczęście Portugalczycy mieli rozregulowane celowniki. W większości przypadków uderzali niecelnie, a gdy zdołali przymierzyć w światło bramki, to golkiper ekipy z Warszawy był na posterunku.

Decydujący dla losów spotkania był początek drugiej połowy i dwa zagrania Aleksandra Wańka, który najpierw zablokował piekielnie groźną próbę Rafaela Leao, a po chwili fenomenalnym prostopadłym podaniem obsłużył Konrada Michalaka. 19-latek stanął oko w oko z Pedro Silvą i pokonał go uderzeniem z ostrego kąta.

Ta bramka podcięła skrzydła Sportingowi, a Legia mogła nawet wygrać wyżej, gdyby Adam Ryczkowski nie spudłował z 8 metrów na pustą bramkę.

Drużyna Krzysztofa Dębka zwyciężyła 2:0 i zakończyła zmagania z dorobkiem 5 punktów. Mimo to nie udało jej się opuścić ostatniego miejsca w tabeli.

Legia Warszawa - Sporting Lizbona 2:0 (1:0)
1:0 - Mateusz Praszelik 3'
2:0 - Konrad Michalak 55'

Składy:

Legia Warszawa: Radosław Majecki - Tomasz Nawotka, Adrian Małachowski, Mateusz Żyro, Mateusz Hołownia, Konrad Michalak (87' Mateusz Olejarka), Aleksander Waniek, Patryk Czarnowski, Adam Ryczkowski, Sandro Kulenović (71' Michał Góral), Mateusz Praszelik (75' Mateusz Leleno).

Sporting Lizbona: Pedro Silva - Miguel Lopes (46' Rafael Leao), Joao Ricciulli, Abdu Conte, Pedro Empis, Elves Balde (75' Douglas Aurelio), Daniel Braganca, Miguel Luis, Jovane Cabral (81' Gabriel Silva), Bruno Paz, Pedro Marques.

Żółta kartka: Jovane Cabral (Sporting Lizbona).

Sędzia: Dennis Antamo (Finlandia).

Real Madryt - Borussia Dortmund 1:3 (1:0)
1:0 - Francisco Llario 45+3'
1:1 - Jano Baxmann 52'
1:2 - Etienne Amenyido 68'
1:3 - David Kopacz 82'

Tabela grupy F:

MDrużynaMZRPBramkiPkt
1 Real Madryt 6 4 1 1 15:10 13
2 Borussia Dortmund 6 2 2 2 11:11 8
3 Sporting Lizbona 6 1 3 2 6:9 6
4 Legia Warszawa 6 1 2 3 10:12 5

ZOBACZ WIDEO Sergio Ramos uratował Real na Camp Nou! Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (3)
avatar
Białe Legiony
7.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tylkoooo Leeegiaa , ukochannaa Leeegiaa , dziś Warszawaa czeekaa , naa zwyycięęstwooo Tweeeeeeeeeeeeee :) !!!! 
madox1979
7.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W końcu coś dobrego za grali, ale do tego małego w wyszkoleniu technicznym dużo im brakuje 
avatar
Arcadius
7.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i brawo. Rzeczywiście wcześniej brakowało szczęścia bo mogło to wyglądać lepiej. Ale jak na pierwszy raz dość pozytywnie...