[tag=53]
Łukasz Fabiański[/tag] był bezradny w spotkaniu Swansea City - AFC Bournemouth. Jego drużyna po raz kolejny zagwarantowała mu fatalne popołudnie, podczas którego polski golkiper był bez szans przy straconych golach.
W zupełnie innym nastroju jest Artur Boruc. Polak nie wpuścił żadnej bramki, lecz nie miał też zbyt dużo do pracy.
Według dziennikarzy brytyjskiej stacji telewizyjnej Sky Sports obaj Polacy zasłużyli na notę "sześć" w dziesięciopunktowej skali (wyjściowa 6).
Noty według Sky Sports (skala 1-10, wyjściowa 6):
Swansea: Fabiański (6), Naughton (6), Mawson (4), Amat (4), Taylor (5), Ki (5), Fer (6), Britton (5), Sigurdsson (6), Dyer (6), Llorente (6).
Rezerwowi: Cork (6), Barrow (6), McBurnie (6).
Bournemouth: Boruc (6), Francis (6), Cook (6), Ake (7), Daniels (7), Surman (6), Arter (6), Wilshere (8), Stanislas (8), Fraser (7), Afobe (8).
Rezerwowi: Smith (6), King (7), Gosling (bez noty).
ZOBACZ WIDEO Cetnarski, Żewłakow, Eldo, Quebonafide... "Gwiazdy na gwiazdkę" w charytatywnym turnieju Macieja Rybusa
{"id":"","title":""}