Bartosz Bereszyński może zadebiutować już w sobotę

Newspix / MICHAL CHWIEDUK / FOKUSMEDIA
Newspix / MICHAL CHWIEDUK / FOKUSMEDIA

Bartosz Bereszyński we wtorek przechodził badania medyczne przed transferem do Sampdorii Genua, a już w sobotę może znaleźć się w kadrze zespołu na mecz ligowy z Napoli.

Transakcja nie została jeszcze sfinalizowana, ale to kwestia godzin. Bartosz Bereszyński zjawił się w Genui we wtorek, a w środę ma po raz pierwszy trenować z zespołem Marco Giampaolo. Niewykluczone, że znajdzie się w kadrze na sobotnie spotkanie 19. kolejki Serie A z Napoli.

- Może zobaczymy go już w sobotę, ale decyzja należy do trenera. Nigdy nie daję rad szkoleniowcowi - przyznał prezydent Sampdorii, Massimo Ferrero.

Bereszyński dołączy w Genui do Karola Linettego, który jest absolutnie podstawowym graczem drużyny ze Stadio Luigi Ferraris. 22-letni pomocnik może jednak opuścić sobotnie spotkanie ze względu na chorobę.

W drużynie z Neapolu wystąpi Piotr Zieliński. W sobotę na pewno nie zagra natomiast Arkadiusz Milik. 23-letni napastnik 10 stycznia będzie miał ostatnią konsultację lekarską w klinice Villa Stuart i jeśli wróci do kadry meczowej Napoli, to najwcześniej stanie się to przy okazji zaplanowanego na 15 stycznia spotkania z Pescarą.

Informacje sportowe możecie śledzić również w aplikacji WP SportoweFakty na Androida (do pobrania w Google Play) oraz iOS (do pobrania w iTunes). Komfort i oszczędność czasu!

ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar coraz trudniejszy. "Będzie mniej czasu na sen" (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Komentarze (1)
avatar
Draumr
3.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to ciekawe co teraz pokaże "Bereś" w innej lidze niż polska. Oby tylko nie był to transfer typu Matusiaka, bo może to być koniec marzeń. Dobrze, że trafił do Sampdorii, bo ma tam oparcie w k Czytaj całość