- Mamy 33 punkty - nie jest źle. Jesteśmy zadowoleni z tej rundy, ale 33 punkty niczego jeszcze nie gwarantują - stwierdził Czesław Michniewicz po ostatnim meczu rundy jesiennej z Pogonią Szczecin (2:0).
Opiekun Słoni jest wyznawcą zasady małych kroczków, ale jego podopieczni nie zawsze jej przestrzegają. Przebywający na zgrupowaniu reprezentacji Słowacji przed meczami towarzyskimi z Ugandą i Szwecją Patrik Misak i David Guba udzielili wywiadu portalowi profutbal.sk, w którym opowiadają o Niecieczy.
- Nasz dorobek jest powyżej oczekiwań, ale mamy potencjał, by grać jeszcze lepiej. Zdobyliśmy jesienią wiele punktów, ale musimy potwierdzić to wiosną - stwierdził Guba.
Misak został zapytany o metamorfozę Bruk-Betu względem poprzedniego sezonu, w którym niecieczanie walczyli o ligowy byt niemal do samego końca.
ZOBACZ WIDEO Jerzy Dudek: To najlepszy rok reprezentacji po '82
- To był pierwszy sezon klubu w najwyższej lidze i celem było utrzymanie. Teraz możemy powoli myśleć o europejskich pucharach - przyznał Misak.
Wraz z Gubą i Misakiem na zgrupowaniu drużyny narodowej przebywa też Roman Gergel. Spotkania z Ugandą (08.01) i Szwecją (12.01) odbędą się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.