- W kontekście atakowania czołówki, sytuacja w tabeli jest niezła i mamy dobre humory. Poza tym jesteśmy ciekawi jak będą wyglądały pierwsze przygotowania z trenerem Bjelicą. Nic tylko pracować - powiedział Łukasz Trałka.
Krótki jest okres poprzedzający inaugurację rundy wiosennej, bo potrwa tylko nieco ponad miesiąc. Poznaniaków czeka jedno zagraniczne zgrupowanie. - Nawet nie chodzi o to, że na Cyprze będzie panować wyższa temperatura. Ważniejsze jest to, że boiska będą lepszej jakości. Przez pierwszy tydzień wykorzystujemy sztuczną nawierzchnię, ale to na dłuższą metę nie jest zbyt dobre rozwiązanie - przyznał kapitan Kolejorza.
Jak Trałka ocenia dotychczasowe zmiany kadrowe w Lechu? - Jeśli chodzi o młodych zawodników, czyli Kamila Jóźwiaka i Roberta Gumnego, to wypożyczenia są dla nich dobrym rozwiązaniem. Trafili wprawdzie ligę niżej, ale na zapleczu ekstraklasy można się oswoić z grą fizyczną. Myślę, że na otrzaskanie się to jest bardzo dobra opcja. Ja też byłem kiedyś wypożyczany do I ligi i wiem, że grając tam, można wiele poprawić. Myślę, że w czerwcu obaj będą już atakować pierwszą jedenastkę Lecha - stwierdził.
Na temat Mihaia Raduta doświadczony pomocnik nie ma jeszcze zbyt wiele informacji. - Mało trenowaliśmy, ale wiem, że jest dobry technicznie i nieźle sobie radzi w pojedynkach jeden na jeden. Myślę, że najlepiej poznamy się na zgrupowaniu - zakończył.
ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar - festiwal barw i emocji (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}