Sparingowo: Pogoń Szczecin blada, ale Jezioraka pokonała

PAP / PAP/Marcin Bielecki
PAP / PAP/Marcin Bielecki

Pogoń Szczecin nie zaimponowała w pierwszym sparingu w okresie przygotowań. Dzięki bramkom nastolatków Seiyi Kitano i Gracjana Jarocha zwyciężyła 2:0 z IV-ligowym Jeziorakiem Załom.

W tym artykule dowiesz się o:

Na postawę Pogoni Szczecin miały wpływ trudy zgrupowania w Pogorzelicy, a także absencje podstawowych piłkarzy Rafała Murawskiego, Adama Frączczaka i Spasa Delewa. Mimo to wynik 2:0 z zespołem, który tydzień temu przegrał 0:8 z Błękitnymi Stargard i nie mógł praktycznie rotować składem, nie jest powodem do dumy.

Trener Kazimierz Moskal mógł eksperymentować i wymieniać zawodników w jedenastce. Bramkarze zagrali po 30 minut, a Sebastian Kowalczyk najpierw boisko opuścił, a następnie na nie wrócił. Pogoń nie grała nawet przez moment w optymalnym ustawieniu, ale w każdym momencie na murawie byli piłkarze, którzy powinni robić różnicę, a niekoniecznie tak się działo.

Pierwszego gola dla Pogoni zdobył w 52. minucie Seiya Kitano po rzucie rożnym, a prowadzenie podwyższył Gracjan Jaroch, który solowo przedarł się w pole karne. Podobnego gola młody napastnik zdobył w niedawnym spotkaniu rezerw ze Świtem Skolwin.

Przed przerwą pozytywne wrażenie sprawiał Dawid Kort, który błysnął kilkoma inteligentnymi podaniami, a także ostrzeliwał bramkę Jezioraka z dystansu. W drugiej połowie nieźle wyglądał Mateusz Lewandowski, który po zejściu Fojuta, a pod nieobecność Murawskiego i Frączczaka, pełnił rolę kapitana Pogoni.

ZOBACZ WIDEO Sevilla - Real. Ronaldo rzucił piłką w rywala [ZDJĘCIA ELEVEN]

Byłoby ciekawie, gdyby Jeziorak wykorzystał swoją sytuację podbramkową w 54. minucie. Prostym zwodem dał się oszukać Mateusz Matras i Pogoń musiał ratować Jakub Słowik. Zadanie ułatwił przeciwnik, który strzelił nieczysto. Później drużyna z Załomia próbowała skontrować faworyta, ale gdy straciła drugą bramkę, stało się pewne, że niespodzianki nie będzie.

Po meczu z Jeziorakiem drużyna Moskala wyleci na zgrupowanie na Cypr, gdzie zagra trzy spotkania kontrolne. W sobotę trener dał zadebiutować Mate Cincadze i wrócić po kontuzji Davidowi Niepsujowi.

Pogoń Szczecin - Jeziorak Załom 2:0 (0:0)
1:0 - Seiya Kitano 51'
2:0 - Gracjan Jaroch 78'

Pogoń: Henger (30' Słowik, 60' Kudła) - Rapa (46' Niepsuj), Matras (65' Kuzko), Fojut (46' Rudol), Nunes (46' Lewandowski) - Obst (46' Piotrowski), Drygas (46' Cincadze) - Kowalczyk (46' Jaroch), Kort (65' Kowalczyk), Gyurcso (46' Kitano) - Listkowski (65' Zieliński).

Źródło artykułu: