Henrique i Rame kontuzjowani
Walcząca o mistrzowski tytuł drużyna Girondins Bordeaux doznała poważnego osłabienia. Przez dwa miesiące trener Laurent Blanc nie będzie mógł skorzystać z usług Henrique. Brazylijski obrońca nabawił się urazu lewego kolana w starciu z Ulrichem Rame w trakcie sobotniego meczu z Le Havre.
W wyniku tego zderzenia również doświadczony golkiper musiał w 40. minucie opuścić boisko. Rame doznał kontuzji pachwiny, ale nie wiadomo jeszcze, kiedy wznowi treningi.
Kolejny defensor PSG wypadł ze składu
Przez najbliższe sześć tygodni nie będzie z kolei zdolny do gry piłkarz Paris Saint Germain Sylvain Armand. 28-letni obrońca, który w tym sezonie opuścił do tej pory tylko jeden ligowy mecz, nabawił się kontuzji kolana podczas niedzielnego pojedynku z Tuluzą i po pierwszej połowie musiał zastąpić go Tripy Makonda.
Uraz obecnie leczy także inny defensor PSG - Mamadou Sakho, którego zastępował ostatnio niedoświadczony Larrys Mabiala. Podobnie jak Makonda, w 29. kolejce zaliczył on swój pierwszy w tym sezonie występ w Ligue 1.
Correa trenerem AS Nancy przynajmniej do końca sezonu.
Choć prezydent AS Nancy Jacques Rousselot już wcześniej zapewniał, że trener Pablo Correa w najbliższym czasie nie zostanie zwolniony, po ostatniej ligowej porażce z AS Monaco powróciły spekulacje odnośnie zmiany na stanowisku szkoleniowca w tym klubie.
Correa cieszy się jednak pełnym zaufaniem włodarzy AS Nancy. Rousselot potwierdził, że nie myśli obecnie o zatrudnieniu innego trenera.
- Pablo Correa pozostanie z nami do końca sezonu. Przeżyliśmy z nim siedem wspaniałych lat. Ten sezon jest szczególnie trudny, ale jeśli mamy pójść na dno, zrobimy to razem - powiedział Rousselot.
AS Nancy nie wygrało żadnego z poprzednich ośmiu meczów. Po 29. kolejce zespół ten zajmuje 15. pozycję w tabeli, a 18. AS Saint Etienne wyprzedza tylko o jeden punkt.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)