Obecny trener Barcelony ogłosił swoją decyzję w środę po wygranym 6:1 meczu ze Sportingiem Gijon.
Wśród potencjalnych następców Luisa Enrique wymienia się Ronalda Koemana, Mauricio Pochettino i Ernesto Valverde. Stoiczkow uważa, że najlepszym kandydatem byłby obecny trener Sevilli.
- Gdyby decyzja należała do mnie, chciałbym Sampaoliego w Barcelonie. W czasie pracy z reprezentacją Chile wygrał Copa America w fantastyczny sposób. Ma mentalność zwycięzcy - powiedział były reprezentant Bułgarii.
- Wybór nowego trenera to trudna decyzja i powinna być podjęta rozważnie - dodał.
Obecnie Sampaoli prowadzi Sevillę, która zajmuje w La Liga trzecie miejsce z dwupunktową stratą do Barcelony.
ZOBACZ WIDEO Barcelona rozgromiła rywali i została liderem. Zobacz skrót meczu FC Barcelona - Sporting Gijon [ZDJĘCIA ELEVEN]