Piotr Malarczyk urazu nabawił się w drugiej połowie spotkania z beniaminkiem i w składzie Pasów zastąpić go musiał Piotr Polczak.
- W związku z naderwaniem mięśnia dwugłowego Piotra czeka przerwa. Kwestią kilkunastu dni jest to, kiedy wróci do gry. Liczymy na to, że od przyszłego tygodnia będzie już w stanie wrócić do treningów z drużyną - mówi trener Cracovii, Jacek Zieliński.
Odkąd Malarczyk dołączył do Pasów w ostatnim dniu letniego okna transferowego, jest pierwszym stoperem krakowskiego zespołu i jeśli tylko jest zdrowy albo nie musi pauzować za kartki, trener Zieliński korzysta z jego usług. Do tej pory wystąpił w 13 spotkaniach Cracovii - na więcej nie pozwolił mu uraz głowy, którego doznał pod koniec rundy jesienniej, a przez który stracił cztery kolejki.
Absencja Malarczyka w poniedziałkowym meczu z Zagłębiem to nie jedyne zmartwienie trenera Zielińskiego. Do końca sezonu na boisku nie pojawi się już Miroslav Covilo, który przechodzi rehabilitację po urazie głowy, którego doznał w meczu 22. kolejki Lotto Ekstraklasy z Pogonią Szczecin.
Przeciwko Zagłębiu może już za to zagrać Paweł Jaroszyński, który ostatnio pauzował z powodu kontuzji stawu skokowego.
ZOBACZ WIDEO Bajeczna Barcelona rozbiła Celtę Vigo - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]