Pojedynek FC Barcelona z Paris Saint-Germain (6:1) odbił się szerokim echem nie tylko ze względu na niesamowitą "remontadę" Dumy Katalonii. Wiele kontrowersji wzbudziło również zachowanie sędziego Deniza Aytekina, który między innymi podyktował rzut karny za rzekomy faul na Luisie Suarezie. Powtórki wykazały jednak, że reprezentant Urugwaju symulował.
- To nonsens, że wszystko rozstrzyga się przez symulowane zagranie jednego zawodnika. Jest mi wstyd za futbol - stwierdził na łamach szwedzkiej prasy Lars Lagerbaeck.
Jak podkreślił selekcjoner reprezentacji Norwegii, konieczna jest weryfikacja wideo, aby karać zawodników, którzy udają. Jak powiedział, jest to jedyny sposób na zwalczenie symulowania.
- Jestem zniesmaczony. To czysty teatr Luisa Suareza. Po co są sędziowie za bramką, jeśli nie mogą dostrzec takich rzeczy? - dodał Lagerbaeck.
ZOBACZ WIDEO Sevilla straciła punkty. Zobacz skrót meczu z Deportivo Alaves [ZDJĘCIA ELEVEN]