Ekipa grająca w piątej klasie rozgrywkowej jest zaledwie o krok od awansu do półfinału Pucharu Anglii i gry na słynnym Wembley. By tak się stało zespół prowadzony przez Danny'ego Cowleya musi najpierw ograć Arsenal.
Danny Wood nie może się doczekać pojedynków z Alexisem Sanchezem. - Ja jestem człowiekiem i on jest człowiekiem. Jesteśmy dwoma chłopakami, którzy będą grać przeciwko sobie przez 90 minut - powiedział "Daily Mail".
- Jeśli spróbuje mi posłać piłkę między nogami to go zmiażdżę. Jeśli uda mi się go uciszyć, to będę mógł powiedzieć, że dobrze wykonałem swoją pracę - powiedział obrońca Lincoln City.
- Zmierzymy się ze światowej klasy piłkarzami, którzy są od nas lepsi i o tym wiemy, ale my mamy wielkie serca i nie będziemy turystami na wycieczce po stadionie - zapewnił.
Początek sobotniego meczu Arsenal - Lincoln City o 18:30.
ZOBACZ WIDEO Piękna bramka z meczu kobiet. Zawodniczka huknęła jak Messi!