- Z czterech drużyn walczących o mistrzostwo, trzeba pogratulować dubletu Lechowi Poznań. Są pod dużą presją i nikt nie wyobraża sobie, by z taką siłą nie wygrali ligi i Pucharu Polski - stwierdził kilka dni temu opiekun Jagiellonii, mimo że wciąż to jego zespół jest w tabeli wyżej niż Kolejorz.
Jak zareagowali na te słowa w stolicy Wielkopolski? - Dotąd wiedziałem, że Michał Probierz to dobry trener. Nie miałem jednak pojęcia, że jest też prorokiem - oznajmił z uśmiechem na twarzy szkoleniowiec poznaniaków, Nenad Bjelica.
Opiekun Jagi chciał zapewne zdjąć presję ze swoich piłkarzy, zwłaszcza że rywalizacja wkracza w decydującą fazę. Jeśli w niedzielę lechici pokonają u siebie Górnika Łęczna, to właśnie oni spędzą przerwę reprezentacyjną na 1. miejscu w tabeli.
- Jeśli Michał Probierz jest prorokiem, to mam nadzieję, że dobrym. My jednak koncentrujemy się tylko na najbliższym meczu - zaznaczył Bjelica.
ZOBACZ WIDEO Nie Ramos a Casemiro dał zwycięstwo Realowi. Zobacz skrót meczu Athletic - Real [ZDJĘCIA ELEVEN]