Pech Edvinasa Girdvainisa. Reprezentant Litwy wróci do gry dopiero w przyszłym sezonie

WP SportoweFakty / Agnieszka Skórowska
WP SportoweFakty / Agnieszka Skórowska

Edvinas Girdvainis wyszedł ze szpitala, w którym przebywał w związku z urazem nerki. Piast Gliwice poinformował, że Litwin wróci do gry dopiero w sezonie 2016/2017.

8 marca, podczas treningu Piasta, Edvinas Girdvainis zderzył się z jednym z kolegów. W wyniku tego starcia ucierpiał tak poważnie, że musiał przejść operację nerki.

- W środę wróciłem do domu i jestem z rodziną. Przez najbliższy miesiąc mam zakaz uprawiania sportu. Lekarz zalecił mi dbać o siebie i odpoczywać. Jestem z bliskimi, w dobrych rękach i wszystko jest w porządku. Mam teraz włączony "tryb łóżkowy" - mówi reprezentant Litwy.

Wciąż nie wiadomo, kiedy obrońca Piasta wróci do treningów, ale gliwicki klub poinformował, że na pełnych obrotach będzie ćwiczył dopiero od lata.

- Za dwa tygodnie wracam do Gliwic na badania i mam nadzieję, że już w maju podejmę treningi z zespołem. Lekarz wykonał bardzo dobrą robotę i mój stan szybko się poprawia - mówi Girdvainis.

W sezonie 2016/2017 Litwin wystąpił w sezonie 11 meczach Piasta. Zagrał też w trzech meczach el. MŚ 2018.

ZOBACZ WIDEO PSG nie odpuszcza liderowi. Zobacz skrót meczu z Olympique Lyon [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: