W środę Ronaldo zdobył dwa gole wygranym 2:1 meczu z Bayernem Monachium. Dzięki temu portugalski napastnik jako pierwszy w historii zapisał na swoim koncie sto trafień w europejskich pucharach, z czego 97 w Lidze Mistrzów, jedno w eliminacjach tych rozgrywek i dwa w Superpucharze UEFA. To właśnie były gracz Manchesteru United jest najbliżej tego, by jako pierwszy piłkarz w historii mieć na koncie sto bramek w Lidze Mistrzów.
94 gole, a więc trzy mniej od Ronaldo, ma Lionel Messi. Argentyńczyka czeka trudniejsze zadanie. Nie zdobył on bramki w pierwszym meczu z Juventusem (0:3) i jeśli FC Barcelona nie powtórzy historii podobnej do tej, jakiej byliśmy świadkami w dwumeczu z Paris Saint-Germain (0:4, 6:1), czeka ją - i przy okazji Messiego - pożegnanie z Ligą Mistrzów.
W 2014 roku to Messi jako pierwszy przebił wyczyn Raula Gonzaleza, który zdobył 71 goli w najbardziej prestiżowych rozgrywkach w klubowej piłce. Ubiegły sezon należał z kolei do Ronaldo, który trafił do siatki aż 16 razy (Messi "jedynie" sześć).
Portugalczyk miał za to słaby start obecnych rozgrywek. W fazie grupowej zdobył zaledwie dwa gole - ze Sportingiem Lizbona i Borussią Dortmund. Nie był za to w stanie "ukąsić" w meczach z Legią Warszawa. Dla porównania Messi w samej fazie grupowej trafiał aż dziesięciokrotnie, w tym zaliczył hat-tricki w meczach z Celtikiem (7:0) i Manchesterem City (4:0).
ZOBACZ WIDEO Katarzyna Kiedrzynek wyzywa Zbigniewa Bońka na boiskowy pojedynek. "To bardzo ważny zakład!"
W spotkaniach rozegranych tuż po przerwie zimowej żaden z walczących o sto goli napastników nie zdobył gola. Real wprawdzie pokonał SSC Napoli 3:1, ale gole strzelali Karim Benzema, Toni Kroos i Casemiro. Z kolei Messi był bezradny w pierwszym spotkaniu z PSG (0:4). W rewanżu Ronaldo również pozostał bez zdobyczy bramkowej (tym razem trafiali Sergio Ramos, Alvaro Morata, a samobójczą bramkę zaliczył Dries Mertens), a Messi trafił z karnego w spotkaniu wygranym przez Dumę Katalonii 6:1. Przy okazji Argentyńczyk wyrównał rekord Ronaldo wykorzystanych karnych w Lidze Mistrzów (11), a Barcelona jako pierwszy klub w historii rozgrywek awansowała do dalszej fazy mimo czterobramkowej porażki w pierwszym spotkaniu.
Przed Messim i Ronaldo kolejna szansa na zbliżenie się do magicznej bariery stu goli w Lidze Mistrzów. Większe szanse na osiągnięcie tego historycznego wyniku ma Portugalczyk. FC Barcelona przegrała w pierwszym meczu z Juventusem 0:3 i jest bliska pożegnania z obecną edycją, z kolei Real Madryt po zwycięstwie w Monachium z Bayernem (2:1) jest jedną nogą w półfinale, dzięki czemu Ronaldo powinien mieć co najmniej dwa mecze więcej, by poprawić swój wynik. Chyba, że Portugalczykowi plany pokrzyżuje Robert Lewandowski i na Santiago Bernabeu w Madrycie poprowadzi swój zespół do awansu. Polak, który występuje w Lidze Mistrzów od 2011 roku, zdobył jak na razie w tych rozgrywkach 39 goli, co daje mu 14. miejsce w klasyfikacji wszech czasów.
Najlepsi strzelcy w historii Ligi Mistrzów:
Lp | Zawodnik | Liczba meczów | Bramki |
---|---|---|---|
1 | Cristiano Ronaldo | 136 | 97 |
2 | Lionel Messi | 114 | 94 |
3 | Raul Gonzalez | 142 | 71 |
4 | Ruud van Nistelrooy | 73 | 56 |
5 | Karim Benzema | 91 | 51 |
6 | Thierry Henry | 112 | 50 |
7 | Alfredo Di Stefano | 58 | 49 |
8 | Zlatan Ibrahimović | 119 | 48 |
- | Andrij Szewczenko | 100 | 48 |
10 | Filippo Inzaghi | 81 | 46 |
- | Eusebio | 65 | 46 |
12 | Didier Drogba | 92 | 44 |
13 | Alessandro Del Piero | 89 | 42 |
14 | Robert Lewandowski | 60 | 39 |
- | Thomas Mueller | 88 | 39 |
16 | Ferenc Puskas | 41 | 36 |
17 | Gerd Mueller | 35 | 34 |
18 | Morientes | 93 | 33 |
19 | Samuel Eto'o | 78 | 30 |
- | Gento | 89 | 30 |
- | Kaka | 86 | 30 |
- | Wayne Rooney | 85 | 30 |