Ligue 1: Angel di Maria zrobił różnicę

Reuters / STEPHANE MAHE / Na zdjęciu: piłkarze PSG
Reuters / STEPHANE MAHE / Na zdjęciu: piłkarze PSG

Wicelider Ligue 1 musiał się sporo namęczyć, aby pokonać w meczu wyjazdowym Angers SCO. Goście w swoich szeregach mieli jednak Angela di Marię. Argentyńczyk w spotkaniu zdobył dwa gole i dał swojej drużynie wygraną 2:0.

W tym artykule dowiesz się o:

Piłkarze Angers SCO w ostatnim czasie mieli okazję przeegzaminować głównych kandydatów do mistrzostwa Francji. Przed tygodniem 0:1 ulegli Monaco. W piątkowy wieczór musieli uznać wyższość PSG, ale paryżanie musieli się sporo natrudzić, aby zwyciężyć.

Od początku do ataku ruszyli goście, jednak nie potrafili swoich akcji kończyć strzałami. Najgroźniej było w 9. minucie kiedy w pole karne z piłką wszedł Angel di Maria, jednak jego dogranie niemal z przedpola bramkowego na korner wybił obrońca.

Im dłużej trwał mecz, tym więcej do powiedzenia mieli gracze Angers. W 11. minucie po raz pierwszy interweniować musiał Kevin Trapp, który na róg wybił strzał sprzed pola karnego Nicolasa Pepe.

Paryżanie dość nieoczekiwanie objęli prowadzenie w 28. minucie. Z rzutu wolnego z ok. 25 metrów kapitalnie uderzył di Maria. Alexandre Letellier nie miał szans na skuteczną interwencję. Gol dodał pewności graczom PSG, ale to gospodarze trafili do siatki. W 39. minucie sędzia jednak bramki nie uznał, dopatrując się faulu podającego Famary Diedhiou.

ZOBACZ WIDEO PSG gromi, świetny mecz Cavaniego. Zobacz skrót spotkania z EA Guingamp [ZDJĘCIA ELEVEN]

Po zmianie stron do zdecydowanego ataku ruszyli piłkarze Angers SCO. Paryżanie okopali się przed własnym polem karnym i sporadycznie wyprowadzali kontry. Gospodarze mogli wyrównać siedem minut po przerwie, kiedy mocno, ale niecelnie sprzed pola karnego przymierzył Diedhiou. Z kolei kwadrans później niespodziewanie z dystansu uderzył Baptiste Santamaria, piłka nabrała dziwnej rotacji, ale ostatecznie minęła słupek. Najgroźniej pod bramką Trappa było w 72. minucie, kiedy głową pod poprzeczkę uderzał Cheikh N'Doye, golkiper końcami palców wybił piłkę na korner.

Sześć minut przed końcem autor pierwszego gola dołożył kolejne trafienie. W środku pola kapitalnie piłkę rozegrali Edinson Cavani i Lucas Moura. Drugi z wymienionych kapitalnie dograł do di Marii, a niewidoczny przez większość meczu Argentyńczyk pewnie trafił do siatki w sytuacji sam na sam. Po tym ciosem gospodarze nie byli w stanie już się podnieść.

Angers SCO - Paris Saint-Germain 0:2 (0:1)
0:1 - di Maria 28'
0:2 - di Maria 84'

Składy:

Angers SCO: Alexandre Letellier - Vincent Manceau, Ismael Traore, Romain Thomas, Issa Cissokho - Cheikh N'Doye, Baptiste Santamaria, Thomas Mangani - Nicolas Pepe (76' Jonathan Bamba), Famara Diedhiou (82' Kevin Berigaud), Karl Toko Ekambi.

Paris Saint-Germain: Kevin Trapp - Serge Aurier, Marquinhos, Presnel Kimpembe, Maxwell - Marco Verratti, Adrien Rabiot, Blaise Matuidi (77' Thiago Motta) - Angel di Maria (89' Goncalo Guedes), Edinson Cavani, Javier Pastore (69' Lucas Moura).

Żółte kartki: Thomas, Diedhiou (Angers) oraz Verratti (PSG).

Sędzia: Tony Chapron.

Komentarze (0)