Zinedine Zidane o Robercie Lewandowskim: To wartość dodana dla Bayernu

PAP/EPA /  	PAP/EPA/Javier Lizon
PAP/EPA / PAP/EPA/Javier Lizon

- Lewandowski to prawdziwa "dziewiątka", wartość dodana dla Bayernu - mówi o polskim napastniku trener Realu Madryt, Zinedine Zidane. We wtorek wieczorem "Lewy" spróbuje wydrzeć jego drużynie z rąk awans do półfinału Ligi Mistrzów.

W pierwszym meczu ćwierćfinałowym Lewandowskiego zabrakło na boisku i w efekcie mistrzowie Niemiec przegrali u siebie z Realem 1:2. Przed rewanżem pytań o powrót napastnika, który kilka lat temu w barwach Borussii Dortmund strzelił "Królewskim" cztery gole w jednym meczu, nie dało się uniknąć.

- Wszyscy wiemy, jakim zawodnikiem jest Lewandowski. To prawdziwa "dziewiątka", wartość dodana dla Bayernu. Ale ta drużyna jest mocna w każdej formacji, my musimy skupić się na sobie - powiedział o Polaki Zidane.

- Bayern ma wiele sposobów na wyrządzenie przeciwnikowi krzywdy, ale jak każdy zespół ma też swoje słabości. Zamierzamy grać swoje, zaliczka z Monachium niczego nam nie gwarantuje. Musimy rozegrać kolejny wielki mecz. Bayern to gwarancja świetnego poziomu, to wiemy. Zadecydują detale - uważa trener Realu.

Hiszpańscy dziennikarze obawiają się Lewandowskiego nie tylko z powodu stwarzanego przez niego zagrożenia bramkami dla Bayernu, ale i kartkami dla graczy Realu. A Sergio Ramos, Toni Kroos i Luka Modrić, którzy będą zapewne często walczyć z Polakiem, w przypadku obejrzenia żółtego kartonika nie wystąpią w ewentualnym pierwszym spotkaniu półfinałowym.

ZOBACZ WIDEO Wielkie emocje! Isco uratował Real! Zobacz skrót meczu ze Sportingiem Gijon [ZDJĘCIA ELEVEN]

- Nic nie możemy zrobić, nie unikniemy tego. Nie będziemy myśleć o tym, czy ktoś dostanie kartkę, czy nie - uciął temat były znakomity piłkarz.

Jeden z najlepszych środkowych pomocników w historii futbolu przyznał, że zadecydował już, kto zastąpi we wtorek kontuzjowanego Garetha Bale'a. Nie chciał jednak zdradzić, na kogo postawi. Najprawdopodobniej będzie to Isco lub James Rodriguez.

Początek spotkania Real Madryt - Bayern Monachium we wtorek o godzinie 20:45. "Królewskim" do awansu do półfinału wystarczy remis, a nawet porażka 0:1. Bayern potrzebuje zwycięstwa różnicą dwóch bramek, ewentualnie jedną przy wyniku 3:2 lub wyższym.

Źródło artykułu: