W doliczonym czasie gry FC Barcelona strzeliła zwycięską bramkę, a jej autorem był Lionel Messi. Argentyńczyk ściągnął koszulkę i pokazał ją trybunom.
Kataloński "Sport" we wtorkowym wydaniu ponownie zastanawia się nad gestem gwiazdy światowego futbolu. "To było pokazanie przywiązania do klubu i pokazanie, że nie ma na niego mocnych" - piszą dziennikarze.
Już w poniedziałek "El Mundo Deportivo" na swojej okładce przedstawił zdjęcie Messiego z koszulką, na którym "Boski Messi trzyma ją tylko jedną ręką".
Z kolei "Sport" pisał jeszcze: "Byli tacy, którzy interpretowali jego gest w kontekście nowego kontraktu czy zdobycia 500. gola. Nic z tych rzeczy. To było uczucie człowieka przezwyciężającego wszelkie przeszkody i pokonującego wielkiego rywala w najlepszy sposób. Dlatego uniósł koszulkę. To był znak, że na Bernabeu pojawił się ktoś wyjątkowy".
FC Barcelona wygrała z Realem Madryt 3:2 i zrównała się punktami z Królewskimi. Ci mają jednak zaległe spotkanie do rozegrania.
ZOBACZ WIDEO Pięć goli, czerwona kartka i wygrana Barcelony! Zobacz skrót meczu Real - Barcelona [ZDJĘCIA ELEVEN]
Nie dotyczy!!!???