- Kingsley Coman jest ważną częścią naszej drużyny i ma przed sobą wielką przyszłość, dlatego zdecydowaliśmy się wykupić go z Juventusu Turyn - powiedział prezes Bayernu Monachium Karl-Heinz Rummenigge. - Jesteśmy przekonani, że pomoże nam odnosić sukcesy - dodał.
Kingsley Coman trafił do Monachium latem 2015 roku. Bayern postanowił najpierw wypożyczyć piłkarza na dwa sezony. I choć kilka miesięcy temu niemieckie media podawały informację, że Francuz ma małe szanse na pozostanie w klubie, władze Bawarczyków postanowiły wyłożyć za niego poważne pieniądze.
Za wykupienie 20-latka Bayern zapłacił bowiem łącznie 35 milionów euro - siedem za wypożyczenie i 28 za wykupienie. Jego nowy kontrakt będzie obowiązywał do 30 czerwca 2020 roku.
Pozostanie młodego piłkarza w Monachium może mieć związek z niepewną sytuacją dwóch innych skrzydłowych FCB. 33-letni Arjen Robben i rok starszy Franck Ribery nie mogą być pewni swojej przyszłości po nieudanej końcówce sezonu.
ZOBACZ WIDEO Deklasacja! Siedem goli FC Barcelona! Zobacz skrót meczu z Osasuną [ZDJĘCIA ELEVEN]