Wielkie nerwy w Wolfsburgu. "Odp*** się!"

PAP/EPA
PAP/EPA

Fatalne wyniki w Bundeslidze, kompromitująca porażka z Bayernem Monachium na własnym stadionie i widmo spadku - to wszystko sprawia, że piłkarzom Wolfsburga puszczają nerwy.

W tym artykule dowiesz się o:

Podczas środowego treningu drużyny emocje poniosły Philippa Wollscheida. Obrońca, który jest wypożyczony do Wolfsburga ze Stoke City, wściekł się na Freddiego Ljungberga, asystenta pierwszego trenera Andries Jonker, i głośno krzyknął, żeby wszyscy się od niego "odp...i".

"Bild" relacjonuje, że Ljungberg i Jonker słyszeli przekleństwo piłkarza, ale nie zareagowali.

Wollscheid już wcześniej pokazał, że ma wybuchowy charakter. W tym sezonie pokłócił się z byłym szkoleniowcem, Ismaelem, i na jakiś czas został przesunięty do drugiej drużyny.

Zawodnik rozegrał tylko pięć meczów w trwających rozgrywkach, w większości spotkań jest rezerwowym, ale wobec kontuzji i zawieszenia za kartki w zespole, ma wystąpić w najbliższym pojedynku "Wilków" Eintrachtem Frankfurt.

Wolfsburg zajmuje piętnaste miejsce w Bundeslidze, ma tyle samo punktów co będące w strefie barażowej HSV i cztery przewagi nad strefą spadkową. W weekend piłkarze VfL przegrali na własnym boisku z Bayernem Monachium aż 0:6.

ZOBACZ WIDEO Primera Division: FC Barcelona wygrała w gorących derbach. Prezenty dla Suareza [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: