Wielka rana piłkarza Pogoni Szczecin po meczu z Legią Warszawa

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Marcin Bielecki / Dawid Kort w barwach Pogoni Szczecin
PAP / Marcin Bielecki / Dawid Kort w barwach Pogoni Szczecin
zdjęcie autora artykułu

Dawid Kort w ostatnich tygodniach strzelił już trzy gole, ale w niedzielę z Legią Warszawa nie trafił do siatki, a na dodatek zakończył mecz z wielką raną na nodze.

Dawid Kort opuścił murawę w meczu Pogoni Szczecin z Legią Warszawa w 74. minucie z grymasem bólu na twarzy. Po spotkaniu okazało się, że piłkarz ma wielką ranę na nodze po jednym ze starć z rywalem.

Kort miał za sobą udane tygodnie. 15 kwietnia strzelił bowiem pierwszą od sierpnia bramkę w Lotto Ekstraklasie, a w kolejnym pojedynku został bohaterem Pogoni. Z Lechią Gdańsk w ciągu siedmiu minut dwukrotnie pokonał bramkarza przeciwnika.

W niedzielę w starciu z Legią wyszedł na boisko w podstawowym składzie, ale Pogoń przegrała 0:2.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Inter Mediolan przegrywa mecz za meczem [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu:
Komentarze (7)
urban60
8.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rana mała , rana wielka ,jednym słowem rana wszelka. To jest akurat dobra pożywka dla wszelakiej maści bakterii ma forum.  
avatar
Grek Zorba
8.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Panny z Legii mogą tak robić, inne prawa ;-)  
avatar
andre46
8.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
tak gra legia . po trupach do celu  
avatar
martinezr
8.05.2017
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Jaka rana? Koleś ma odrapaną skórę i normalny strup. JPRDL...  
avatar
Sławomir Buczkowski
8.05.2017
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
O ile dobrze wiem, piłka nożna to gra kontaktowa, . Czy Wy już nie macie o czym pisać ??? Jeżeli się popłakał to proponuję zmienić mu pieluchę i wysłać do piaskownicy, a nie na boisko