Nice I liga: przełamanie Stomilu Olsztyn, spadek MKS-u Kluczbork

W meczu 31. kolejki Nice I ligi MKS Kluczbork przegrał na własnym stadionie ze Stomilem Olsztyn 1:2. Tym samym olsztynianie zakończyli passę spotkań bez wygranej. Z kolei MKS spadł do II ligi.

Łukasz Witczyk 17 Maja 2017, 19:13

MKS Kluczbork przed tym meczem miał już tylko matematyczne szanse na uniknięcie spadku. Zespół z Opolszczyzny jednak od kilku tygodni jest już pogodzony ze swoim losem i myślami jest przy rywalizacji w kolejnym sezonie w II lidze. O co walczyć mieli olsztynianie, którzy po serii sześciu spotkań bez wygranej byli blisko strefy spadkowej.

Niesamowita frekwencja w Zabrzu. Blisko 21 tysięcy widzów na Śląskim Klasyku

Początkowo lepiej spisywali się olsztynianie, to oni przeprowadzali kolejne ofensywne akcje, ale z prowadzenia cieszyli się kluczborczanie. Jeden z obrońców gości podciął w polu karnym Adama Orłowicza. Do piłki podszedł Rafał Niziołek i po raz kolejny był niezawodny. Pomocnik MKS-u strzelił precyzyjnie przy słupku i pokonał Michała Leszczyńskiego.

Stracona bramka podziałała mobilizująco na gości. Stomil rzucił się do odrabiania strat i w 27. minucie doprowadzili do wyrównania. Błąd Bartosza Brodzińskiego wykorzystali goście. Ze strzałem Patryka Kuna poradził sobie Grzegorz Wnuk, ale przy dobitce Tsubasy Nishiego nie miał szans na skuteczną interwencję.

Stomil był zdecydowanie groźniejszą drużyną i swego dopiął w 52. minucie. Wtedy to Marcel Ziemann po długim rajdzie odegrał do Jarosława Ratajczaka, a ten huknął z jedenastu metrów i pokonał Wnuka. Olsztynianie do końca spotkania utrzymali przewagę, choć musieli uważać na coraz odważniejsze ataki MKS-u.

ZOBACZ WIDEO Napoli gromi, gol Zielińskiego. Zobacz skrót meczu z Torino [ZDJĘCIA ELEVEN]

W końcówce MKS dwukrotnie był bliski zdobycia gola. Najpierw Leszczyński obronił uderzenia Pawła Kubiaka i Michała Kojdera, a kilka chwil później sędzia nie uznał bramki zdobytej przez Brodzińskiego. Piłkarz kluczborskiego klubu był na spalonym. Porażka dla MKS-u oznacza spadek.

MKS Kluczbork - Stomil Olsztyn 1:2 (1:1)
1:0 - Rafał Niziołek (k.) 21'
1:1 - Tsubasa Nishi 27'
1:2 - Jarosław Ratajczak 52'

Składy:

MKS Kluczbork: Wnuk - Orłowicz, Gierak, Brodziński, Nitkiewicz - Niziołek (K), Deja - Michalewski (46' Kubiak), Skoczylas (71' Kojder), Kościelniak (71' Kwaśniewski) - Essam.

Stomil Olsztyn: Leszczyński - Ziemann, Wełnicki, Klepczarek, Ratajczak - Biedrzycki (46' Piotrowski), Jegliński (86' Głowacki), Kun, Nishi, Lech - Szewczyk (82' Żwir)

Żółte kartki: Skoczylas, Essam (MKS) oraz Ratajczak (Stomil).

Sędzia: Kornel Paszkiewicz (Wrocław)