Kariera trenerska Zinedine'a Zidane'a rozwija się w bardzo szybkim tempie. Jeszcze w 2015 roku Francuz był szkoleniowcem rezerw Realu Madryt. Dziś dowodzi pierwszą drużyną, z którą zdobył już Ligę Mistrzów oraz mistrzostwo Hiszpanii.
Rozwój "Zizou" bacznie monitorują jego rodacy. Frank Leboeuf wierzy, że jego były kolega z reprezentacji do naturalny następca Didiera Deschampsa na stanowisku selekcjonera "Trójkolorowych".
- Nie wiem, kiedy Didier zdecyduje się odejść albo zostanie zwolniony. Moim zdaniem Zidane będzie kolejny trenerem kadry Francji. Oczywiście, jeśli będzie tego chciał - zaznaczył mistrz świata (1998 r.) i Europy (2000 r.) w wywiadzie dla BBC.
Lebeouf jest pod wrażeniem wyczynów Zidane'a, którego drużyna 3 czerwca stanie przed szansą przejścia do historii jako pierwszy zespół, który obronił puchar Champions League. Real w finale zmierzy się z Juventusem Turyn.
- Mam wrażenie, że wszystko, czego Zidane się dotknie, zamienia się w złoto. Po tych wszystkich sukcesach, które osiągnął jako zawodnik, w szatni jest bardzo szanowany. Praca na pozycji asystenta Carlo Ancelottiego, a później w rezerwach dała mu spore doświadczenie - ocenił Francuz.
Prowadzenie reprezentacji narodowej dla Zidane'a byłoby czymś wyjątkowym. 44-latek nigdy nie ukrywał, że ta posada to jego wielkie marzenie.
ZOBACZ WIDEO Znakomity powrót Barcelony na nic. Zobacz skrót meczu z Eibar [ZDJĘCIA ELEVEN]
Czy Zinedine Zidane byłby idealnym kandydatem na stanowisko selekcjonera Francuzów? 
