Kamil Biliński: Śląsk potrafi grać widowiskowo

WP SportoweFakty / Dawid Gaszyński / Na zdjęciu: Kamil Biliński
WP SportoweFakty / Dawid Gaszyński / Na zdjęciu: Kamil Biliński

- Na końcu sezonu wykreował się ten zespół, który wszyscy chcieli oglądać - mówił po meczu z Cracovią Kamil Biliński, napastnik Śląska Wrocław. Jego drużyna w 36. kolejce Lotto Ekstraklasy wygrała z Cracovią 2:0 i zapewniła sobie utrzymanie.

- Chcieliśmy się zrewanżować Cracovii za nieprzyjemny remis w ostatniej minucie w rundzie zasadniczej, potem porażkę 0:1. Siedziało to w nas i chcieliśmy przełożyć tę złość na boisko. Wydaje mi się, że fajnie to wszystko się ułożyło i zwyciężyliśmy w tym bardzo ważnym dla nas spotkaniu - mówił po meczu z Cracovią Kamil Biliński, napastnik Śląska Wrocław.

W 36. kolejce Lotto Ekstraklasy Śląsk drużynę z Krakowa pokonał 2:0. Było to trzecie z rzędu bardzo dobre i przede wszystkim zwycięskie spotkanie WKS-u na własnym stadionie. Zielono-biało-czerwoni w 33. kolejce pokonali 6:0 Ruch Chorzów, w 35. rozprawili się 4:1 z Arką Gdynia, a teraz okazali się lepsi od Cracovii.

- Już to mówiłem po spotkaniu z Ruchem, że to nie był przypadek, że my zagraliśmy takie spotkanie. Śląsk potrafi grać widowiskowo, skutecznie i ładnie dla oka. Ostatnie mecze pokazały to, że jesteśmy takim zespołem. Na końcu sezonu się wykreował ten zespół, który wszyscy chcieli oglądać - skomentował Biliński.

Pewny utrzymania w Lotto Ekstraklasie Śląsk Wrocław w ostatniej kolejce na wyjeździe zmierzy się z Wisłą Płock. To spotkanie zostanie rozegrane 2 czerwca.

ZOBACZ WIDEO PA: znakomite widowisko i triumf Arsenalu. Zobacz skrót meczu z Chelsea Londyn [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)