- Juventus? Wiem, że się mną interesuje, ale na razie to nic konkretnego. Dla mnie oczywiście gra w takim klubie byłaby wielkim zaszczytem - powiedział Holender.
- Grać we Włoszech to fantastyczna sprawa, dla mnie byłoby to coś nadzwyczajnego. Cały czas moim marzeniem jest gra u boku Del Piero, który nadal jest moim idolem. Nie mówię tego bez powodu, ale na razie pozostaję zawodnikiem Hamburgera SV - dodał.
- Kontrakt? Moja umowa jest ważna jeszcze przez dwa lata. Czuję się dobrze w Hamburgu, ale zadecydowałem, że spróbuję czegoś nowego. Jeśli Juve mnie chce, to musi najpierw rozmawiać z klubem, a dopiero potem ze mną - zakończył Van der Vaart.