Wiele kontrowersji wzbudził mecz ostatniej kolejki minionego sezonu Lotto Ekstraklasy, w którym KGHM Zagłębie Lubin przegrało z Arką Gdynia 1:3, dzięki czemu gdynianie nie musieli martwić się o utrzymanie. Tajemnicą poliszynela jest, że o takie rozstrzygnięcie piłkarzy poprosili kibice Zagłębia, którzy żyją w zgodzie z fanami Arki.
- A czy ja mam piłkarzy jakiegoś klubu zmuszać do tego, aby biegali, walczyli, grali lepiej? Dla mnie niesmakiem jest, że są jakieś historyczne, klubowe koalicje, które nie mają nic wspólnego z piłką. Słyszałem, że kibicom Zagłębia zależało na tym, aby Arka się utrzymała i prosili swoich zawodników, aby nie robili jej krzywdy. Jeśli to prawda, to jest rzecz smutna - powiedział w rozmowie z polsatsport.pl prezes PZPN, Zbigniew Boniek.
Sternik PZPN dodał, że obecnie nie ma sygnałów o tym, że w polskiej piłce dochodzi do korupcyjnych zachowań. Krajowa federacja uważnie przygląda się nie tylko rozgrywkom Lotto Ekstraklasy. Boniek szczególną uwagę zwrócił na wyniki osiągane przez Górnik Zabrze, który przez większą część sezonu rozczarowywał, ale dzięki wygranej w sześciu ostatnich meczach wywalczył awans do elity.
- Czy wyjechać sobie do Czech i obstawić, że moja drużyna przegra to nie jest taki duży wysiłek? Drużyna Górnika Zabrze w pewnym momencie zaczęła stawiać na młodych. Jak grali starzy to zdarzały się dziwne wyniki. Nic nie chcę sugerować, ale czujnym trzeba być - przyznał Boniek.
Najbardziej zaskakującym wynikiem tego sezonu w wykonaniu Górnika Zabrze była wyjazdowa porażka z ostatnim w tabeli MKS-em Kluczbork (1:2). Po tym spotkaniu fani Górnika mieli wiele zastrzeżeń do postawy piłkarzy i domagali się finansowych kar.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Nie możemy sobie na to pozwolić
na pewno pamietasz porażkę w łodzi z ruchem chorzów w ostatniej kolejce cudów
widzew miał mistrzostwo a ruch dzięki temu utrzy Czytaj całość