Obrońca Romy na celowniku Chelsea. Wielkie pieniądze na stole

Getty Images / Tullio M. Puglia / Kostas Manolas został jednym z bohaterów AS Romy w starciu z Barceloną w ćwierćfinale Ligi Mistrzów sezonu 2017/2018
Getty Images / Tullio M. Puglia / Kostas Manolas został jednym z bohaterów AS Romy w starciu z Barceloną w ćwierćfinale Ligi Mistrzów sezonu 2017/2018

Chelsea szuka następcy Johna Terry'ego i ma na liście życzeń kilka ciekawych nazwisk. Jedno z nich to Kostas Manolas, a kwota odstępnego jest bardzo wysoka.

48 mln euro mieliby zapłacić The Blues Romie za transfer 26-letniego stopera (jego kontrakt z dotychczasowym pracodawcą obowiązuje do połowy 2019 roku).

Antonio Conte chce jak najszybciej dokonać wzmocnień przed nowym sezonem, dlatego wkrótce do Rzymu wpłynie zapewne oficjalna oferta - tak przynajmniej twierdzi grecki Sport FM 94.6.

Inni kandydaci do wzmocnienia środka defensywy mistrza Anglii to Leonardo Bonucci z Juventusu Turyn oraz Kalidou Koulibaly z SSC Napoli. Tą dwójką, a także wspomnianym wyżej Kostasem Manolasem Chelsea interesuje się od dłuższego czasu.

Włoski menedżer podobno naciska władze klubu, by przyspieszyć z letnimi zmianami kadrowymi. Wolne tempo w przeprowadzaniu transferów miało nawet doprowadzić do nieporozumień na Stamford Bridge.

ZOBACZ WIDEO Huesca walczy z Getafe o Primera Division [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)