Ibrahimović podał datę powrotu. Szwedzki piłkarz nie zamierza długo czekać

Newspix / Zuma
Newspix / Zuma

Z pierwszych rokowań lekarzy wynikało, że Zlatan Ibrahimović wróci na boisko najwcześniej w styczniu 2018 roku. Ale sam zainteresowany nie chce tak długo czekać.

Zlatan Ibrahimović wraca do zdrowia w zastraszająco szybkim tempie. Szwedzki piłkarz na początku maja przeszedł operację rekonstrukcji więzadeł w kolanie, a dziś już chodzi bez kul i robi pierwsze ćwiczenia z piłką.

Według angielskich mediów 35-letni zawodnik miał powiedzieć ostatnio podczas rehabilitacji w ośrodku treningowym Manchesteru United, że będzie gotowy na listopad. To dwa miesiące wcześniej niż rokowania lekarzy.

"Wracam za pięć miesięcy" - cytuje słowa Szweda "Daily Express".

Wygasający wraz z końcem czerwca kontrakt z Ibrahimoviciem nie zostanie przedłużony. Istnieje jednak cień szansy, że napastnik założy jeszcze koszulkę "Czerwonych Diabłów".

"Jeśli Zlatanowi uda się wrócić do zdrowia tak szybko jak zapowiada, możliwe, że klub zaproponuje mu krótkoterminową umowę" - podają dzienniki na Wyspach.

Pytanie, czy Ibrahimović będzie chciał ją przyjąć? Jego menedżer odbiera wiele ofert. Sam "Ibra" wysyła jednak sygnały, które sugerują, że podoba mu się w Manchesterze.

Ten najnowszy to rysunek, który pojawił się na Instagramie. Obrazek przedstawia Szweda i jego dwóch synów - Maximiliana oraz Vincenta - w koszulkach Manchesteru United. To oni podobno najbardziej namawiali tatę na transfer do United.

"Ewolucja" - napisał Ibrahimović w komentarzu, co w opinii Anglików i Swedów może oznaczać przywiązanie do klubu z Old Trafford.

Baraże o Primera Division: Getafe w finale. Zobacz skrót meczu z Huescą [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: