Znicz znów zwycięski, bezcenne punkty GKS-u Katowice
Znicz Pruszków na własnym stadionie mierzył się z Odrą Opole i to spotkanie piłkarze z Pruszkowa wygrali. Zawodnicy Znicza po wznowieniu rozgrywek po przerwie zimowej zremisowali już z GKS-em Katowice oraz pokonali Wisłę Płock i wspomnianą wyżej Odrę. Na konto tego zespołu zostały także zapisane trzy punkty za walkower z zabierzowskim Kmitą. Dzięki zgromadzonym wiosną punktom pruszkowianie plasują się na pozycji lidera tabeli. Kolejną, czwartą już bramkę na wiosnę dla Znicza zdobył Tomasz Chałas. Dla Odry kolejna porażka oznaczać będzie praktycznie pożegnanie się szansami na pozostanie w pierwszej lidze.
Niesłychanie cenne trzy punkty wywalczyli zawodnicy GKS-u Katowice. Katowiczanie pokonali bardzo dobrze spisującą się na wiosnę Wartę Poznań. Jedyną bramkę, tą na wagę trzech punktów zdobył Piotr Plewnia. Zawodnicy ze stolicy Górnego Śląska zdobyli już osiem punktów na wiosnę i po raz pierwszy od dawna wydostali się ze strefy spadkowej. Obecnie katowicki GKS zajmuje miejsce gwarantujące udział w barażach o pozostanie na zapleczu ekstraklasy. Mimo porażki drużyna Warty Poznań w dalszym ciągu jest "nad kreską".
Bez bramek w Turku i Jastrzębiu Zdroju
W meczu "na szycie" dołu tabeli Tur Turek bezbramkowo zremisował z Motorem Lublin. Wydaje się, że obydwa zespoły będą mieć spore problemy z utrzymaniem. By pozostać w lidze, zarówno Tur, jak i Motor muszą w końcu zacząć rozstrzygać pojedynki na własną korzyść. Tur Turek znajduje się obecnie w strefie barażowej, Motor w spadkowej. W następnej kolejce Tur pojedzie do Kielc na mecz z miejscową Koroną, Motor podejmować będzie Znicz Pruszków. O punkty będzie więc bardzo ciężko.
Także bezbramkowo zakończyła się potyczka GKS-u Jastrzębie z kielecką Koroną. Kielczanie na wiosnę nie wygrali jeszcze żadnego spotkania, trzy natomiast zremisowali. Taka gra Korony nie gwarantuje tej drużynie dużych szans na awans do ekstraklasy. - Nie możemy tutaj na nic zwalać. Mieliśmy sporo sytuacji, których po prostu nie potrafiliśmy wykorzystać. Będziemy musieli nad tym popracować na treningach - skwitował już po pojedynku z GKS-em gracz Korony, Jacek Kiełb. Wydaje się, że pozycja trenera złocisto-krwistych, Włodzimierza Gąsiora jest mocno zagrożona. Jeżeli Korona nie wygra następnego meczu ze słabym Turem Turek, to w Kielcach może dojść do prawdziwej burzy. Remis z kielczanami to zapewne spory sukces dla graczy GKS-u Jastrzębie. W klubie są ogromne problemy finansowe. Zawodnicy Jastrzębia w minionym tygodniu odmówili nawet wyjścia na trening. W zawodach z kielczanami na murawie w czasie rozgrzewki pojawili się z napisem na koszulkach: "Gramy dla siebie i dla kibiców... za darmo".
Podbeskidzie deklasuje Zagłębie, Stal znów zwycięska
O tym, że Zagłębie Lubin przeżywa kryzys wiadomo było nie od dziś. Podopieczni Roberta Jończyka w rozgrywkach ligowym wygrali tylko pierwszy mecz po przerwie zimowej. Tym razem Miedziowi zostali wręcz zdeklasowani przez Podbeskidzie Bielsko-Biała, które dzięki temu zwycięstwu wróciło do gry w walce o awans do ekstraklasy. Po bramce Pawła Żmudzińskiego oraz dwóch golach Krzysztofa Chrapka Górale wygrali 3:0 z Zagłębiem. Wydawać by się mogło, że piłkarze z Lubina będą głównym kandydatem do awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej, a tu na fanów tej drużyny co kolejkę czeka zimny prysznic. Jeżeli w końcu Miedziowi się nie otrząsną i nie zaczną zdobywać punktów to stracą dystans do prowadzącej czołówki.
Drugie zwycięstwo w trzecim meczu na wiosnę odnieśli gracze Stali Stalowa Wola. Tym razem zielono-czarni pokonali na własnym boisku Flotę Świnoujście. Stalówka z taką grą ma spore szanse na pozostanie w lidze bez konieczności rozgrywania spotkań barażowych. Na uwagę zasługuje jeszcze fakt, że w trzecim meczu z rzędu na wiosnę zielono-czarni nie dali sobie strzelić nawet gola, a przecież Stal rozegrała potyczki z silnymi zespołami Korony Kielce i Zagłębia Lubin, a teraz z inną ekipą z czołówki czyli Flotą Świnoujście. Jedyna bramka w pojedynku padła już w 8. minucie, a pewnym wykonawcą rzutu karnego okazał się Jaromir Wieprzęć. Od 66. minuty po czerwonej kartce dla Longinusa Uwakwe Stalowcy grali w osłabieniu, a mimo to utrzymali wynik do końca. - To był mecz walki przez całe 90. minut. Ostatecznie wyszliśmy z tego pojedynku zwycięsko. Zdobyliśmy trzy punkty i zrewanżowaliśmy się Flocie za spotkanie w Świnoujściu - podsumował gracz Stali, Krzysztof Trela.
Remis w Łęcznej, zwycięski Widzew, walkower dla Wisły Płock
Remisem zakończyła się konfrontacja Górnika Łęczna z GKP Gorzów Wielkopolski. Widowisko miało niecodzienny charakter. Na początku miało zostać rozegrane w sobotę, lecz na skutek awarii oświetlenia mecz został przerwany po I połowie przy stanie 0-0. Spotkanie kontynuowano 5 kwietnia. Gracze z Gorzowa Wielkopolskiego bliscy byli sensacyjnego zwycięstwa po tym, jak w 78. minucie gola zdobył Mouhamadou Traore. W 88. minucie wyrównał jednak Kamil Witkowski. Jeden punkt to na pewno dobra wiadomość dla kibiców GKP. Co do Górnika, to piłkarze z Łęcznej w tym sezonie pierwszej ligi już na pewno nie zawojują. - Zdaję sobie sprawę, że oczekiwania wobec naszej postawy były inne, niż to co my prezentujemy. Mam też świadomość tego, że jeżeli drużynie nie idzie i jest ona w trudnej sytuacji - powiedział opiekun piłkarzy z Łęcznej, Wojciech Stawowy.
Łódzki Widzew pokonał na własnym stadionie Dolcan Ząbki. Zwycięstwo łodzianom wcale nie przyszło łatwo. To goście jako pierwsi objęli prowadzenie, a Widzew musiał grać w osłabieniu. Łodzianie pokazali jednak charakter, zdobyli dwie bramki i zapisali na swoim koncie trzy punkty.
W tej kolejce walkower za mecz z wycofanym z rozgrywek zabierzowskim Kmitą został przyznany Wiśle Płock.
Wyniki 23. kolejki
Wisła Płock - Kmita Zabierzów 3:0 (wko)
Znicz Pruszków - Odra Opole 2:0
GKS Katowice - Warta Poznań 1:0
Tur Turek - Motor Lublin 0:0
GKS Jastrzębie - Korona Kielce 0:0
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Zagłębie Lubin 3:0
Stal Stalowa Wola - Flota Świnoujście 1:0
Górnik Łęczna - GKP Gorzów Wlkp. 1:1
Widzew Łódź - Dolcan Ząbki 2:1
