Justyna Kowalczyk broni prawa piłkarza do krytyki w dyskusji z internautami

Zdjęcie okładkowe artykułu:  / fot. KATARZYNA PLEWCZYNSKA/CYFRASPORT/NEWSPIX.PL
/ fot. KATARZYNA PLEWCZYNSKA/CYFRASPORT/NEWSPIX.PL
zdjęcie autora artykułu

Po tym jak Krystian Bielik publicznie skrytykował trenera młodzieżowej reprezentacji Marcina Dornę, mocno zareagował świat sportu. Zawodnika wsparła m.in. Justyna Kowalczyk, która broniła go w dyskusji z internautami.

Przypomnijmy, że Krystian Bielik po meczu reprezentacji Polski U-21 ze Słowacją ostro potraktował Marcina Dornę.

- Najgorsze jest to, że my gramy tak, jak trenujemy. Treningi nie były na najlepszym poziomie. Mamy łatwe rozegranie bez przeciwnika i to tempo nie jest na najwyższym poziomie i potem to samo jest w meczu - powiedział zawodnik.

Jednak wiele osób wspiera piłkarza, choćby Justyna Kowalczyk, która napisała na Twitterze, że zawodnik powinien mieć prawo głosu.

Wywołało to lawinę komentarzy. Oto najciekawsze fragmenty dyskusji.

ZOBACZ WIDEO ME U-21. Tomasz Kędziora: nie załamujemy się

Wielu internautów zauważa, że Kowalczyk jest przedstawicielem sportu indywidualnego, nie obowiązują jej zasady współżycia w drużynie.

Na koniec Kowalczyk jeszcze skwitowała całą wymianę zdań, sugerując, że... kibice nie powinni mieć prawa oceniać sportowców.

Bielik, mimo sporego wsparcia, przeprosił za swoje słowa.

Wiele wskazuje na to, że Marcin Dorna nie skreśli 19-latka, a wręcz przeciwnie, da mu szansę w pozostałych meczach grupowych. Tak przynajmniej uważa komentator Polsatu, Roman Kołtoń, który przewiduje Bielika w wyjściowym składzie na Szwecję, za Pawła Dawidowicza.

Źródło artykułu:
Czy Krystian Bielik miał prawo publicznie skrytykować trenera?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
Pottermaniack
19.06.2017
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Nieprawda, Justyna nikomu nie odebrała prawa do opinii. Stwierdziła, że amatorom najłatwiej oceniać zawodowców, ale niekoniecznie mają rację w tym, co piszą.  
avatar
Rozpierdek
19.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Brawo Bielik!! Nazywa rzeczy po imieniu, a nie jak inni udają tylko, że jest ok. Można im napluć w twarz, a i tak powiedzą, że to deszcz pada...... w imię głupiej "poprawności".