"Mistrzowskie posunięcie" - tak dziennikarze Daily Mirror nazywają ruch, jakim byłoby sprowadzenie Polaka na Stamford Bridge. Miałby on tam zastąpić Diego Costę. Niedawno Antonio Conte przekazał reprezentantowi Hiszpanii, że ten nie znajduje się już w jego planach.
Anglicy piszą o "Lewym" w samych superlatywach. Podkreślają jego znakomite statystyki w sezonie 2016/2017 (43 gole i 10 asyst w 47 meczach wszystkich rozgrywek), a cały artykuł ilustrują filmem z jego trikami.
Dziennikarze "The Sun" zwracają uwagę na to, że Lewandowski od dawna łączony jest z Realem Madryt i Chelsea musiałaby stoczyć trudną walkę o pozyskanie polskiego napastnika. Wiele zależy jednak od tego, czy Królewskich opuści Cristiano Ronaldo. "Lewandowski byłby idealnym następcą Diego Costy. Jest w stanie, jest w stanie wygrywać fizyczne pojedynki z obrońcami i wykorzystuje swój spryt" - chwali Polaka angielski dziennik.
28-latek miałby rozważać przenosiny do Chelsea m. in. dlatego, że nie jest zadowolony ze wsparcia kolegów i właśnie przez to nie został królem strzelców Bundesligi (pod tym względem lepszy o jedną bramkę był Pierre-Emerick Aubameyang).
Zdaniem angielskich mediów Chelsea powinna wykorzystać to, że Lewandowski jest w Bayernie niedoceniany. Problemem nie powinny być pieniądze. "Daily Mail" wylicza, że jego zarobki w Monachium wynoszą około 15 mln euro rocznie. Bayern zainteresowany był ściągnięciem Alexisa Sancheza i zaoferował mu o 10 mln więcej i wtedy "Lewy" mógłby zażądać podwyżki, by nadal być najlepiej opłacanym piłkarzem Bayernu.
W Chelsea Lewandowski mógłby liczyć na więcej. "Bayern nie powinien lekceważyć nastroju Lewandowskiego i ignorować komentarzy jego agenta" - pisze "Daily Mail". Dziennikarze zwracają również uwagę na to, że Lewandowskiego w Bayernie jest w stanie zatrzymać sukces w Lidze Mistrzów i to nawet bez podwyżki. "To właśnie sprawiło, że trafił do Bayernu. Jeśli czuje, że większe szanse na zdobycie LM będzie miał w Realu, to odejdzie tam. W wieku 28 lat jest w fantastycznej formie i przy wsparciu Kroosa, Modricia i Casemiro nic by go nie mogło powstrzymać" - można przeczytać w dzienniku.
Sprowadzenie nowego napastnika do Londynu w dużej mierze zależy jednak od losów Costy. Trwają już negocjacje z Atletico Madryt, choć w tym klubie - ze względu na zakaz transferowy - snajper mógłby zagrać dopiero od początku 2018 roku. The Blues wciąż też walczą o Romelu Lukaku. Everton żąda za Belga 100 mln funtów, a Chelsea aż tyle płacić nie chce.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Cieszą mnie trzy gole, ale bardziej punkty