Temat wyniku czwartkowego meczu pomiędzy Southampton FC a West Hamem (0:1) nie był tym głównym. Znacznie częściej wspominano o sytuacji Łukasza Fabiańskiego, który zderzył się z rywalem i opuścił boisko na noszach (więcej TUTAJ).
"Młoty" poradziły sobie bez polskiego golkipera. Znacznie mniej zadowolony jest inny z przedstawicieli Biało-Czerwonych - Jan Bednarek. "Święci" odnieśli czternastą porażkę w ligowym sezonie i zajmują ostatnie miejsce w tabeli Premier League.
Mimo wszystko, Bednarek nie był krytykowany przez brytyjskie media. Portal "Sky Sports" wystawił mu notę "6" (w skali 1-10, gdzie "10" jest najwyższa). Wyżej w ekipie Ivana Juricia oceniono jedynie Kyle'a Walker-Petersa (7).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kuriozalna sytuacja w szkockiej League Two
Serwis whoscored.com ocenił występ reprezentanta Polski na "6,47". Co prawda, w tym przypadku defensor nie był w czołówce, ale część jego kolegów z drużyny podsumowano znacznie gorzej. Mowa o Cameronie Archerze (6,20) czy Lesleyu Ugochukwu (6,12).
Jan Bednarek znajduje się wśród najlepszych w Southampton także według portalu sofascore.com. Dzięki nocie "7,4" obrońca przoduje, a lepszy od niego w ekipie "Świętych" był tylko wspomniany Kyle Walker-Peters.
Southampton kolejne spotkanie w lidze rozegra w niedzielę (29 grudnia). Przeciwnikiem drużyny Bednarka będzie Crystal Palace.