Mateusz Kuchta szuka gry i nie przedłuży kontraktu z Górnikiem Zabrze

WP SportoweFakty / Roksana Bibiela
WP SportoweFakty / Roksana Bibiela

Mateusz Kuchta to kolejny piłkarz, który po sezonie 2016/2017 odszedł z Górnika Zabrze. 21-letni bramkarz nie doszedł do porozumienia z działaczami i nie przedłużył kontraktu.

Z Mateuszem Kuchtą w Górniku Zabrze wiązane były duże nadzieje. Zawodnik ten piłkarzem 14-krotnych mistrzów Polski był od 2013 roku, ale w pierwszej drużynie zadebiutował dopiero w poprzednim sezonie. Wcześniej grał głównie w rezerwach, a także był wypożyczony do Okocimskiego Brzesko i GKS-u Katowice. Właśnie w tym drugim klubie spisywał się na tyle dobrze, że wrócił do Górnika jako pierwszy bramkarz.

Jednak już po pięciu meczach Kuchta stracił miejsce między słupkami bramki Górnika. Zastąpił go Grzegorz Kasprzik, a następnie 21-latek doznał kontuzji, która na kilka tygodni wykluczyła go z treningów. Wtedy Górnik postanowił ściągnąć Wojciecha Pawłowskiego, a po udanej rundzie jesiennej w barwach Rakowa Częstochowa do Zabrza wrócił Tomasz Loska.

Ruchy te sprawiły, że Górnik dysponował najmocniejszą formacją bramkarską w Nice I lidze. Miał czterech równorzędnych bramkarzy, a grać mógł tylko jeden. Sztab szkoleniowy postawił na Loskę i to okazało się słusznym wyborem. Był on pewnym punktem zespołu, który wywalczył awans do Lotto Ekstraklasy.

Tak mocna rywalizacja oznaczała, że trzech bramkarzy nie będzie zadowolonych ze swojego statusu. Co prawda w oficjalnych rozmowach każdy z nich zachowywał profesjonalizm i mówił, że walka o miejsce w składzie wpływa pozytywnie na zespół. Jednak ambicją każdego golkipera jest gra. Dlatego zarząd czekały trudne rozmowy dotyczące przedłużenia kontraktów.

ZOBACZ WIDEO Getafe wraca do Primera Division. Zobacz skrót meczu z CD Tenerife (WIDEO)[ZDJĘCIA ELEVEN]

Pawłowski doszedł do porozumienia z klubem i w najbliższych dniach ma podpisać nową umowę. Z kolei Kuchta zdecydował się na odejście z Zabrza. Jego kontrakt dobiegnie końca 30 czerwca i nie zostanie przedłużony.

Oprócz Kuchty z Górnika Zabrze odeszli Adam Danch, Aleksander Kwiek, Bartosz Kopacz i Denis Janco. Póki co jedynym wzmocnieniem jest Michał Koj z Ruchu Chorzów.

Źródło artykułu: