ME U-21 2017: wysoka frekwencja, wynik poprzedniej edycji pobity

WP SportoweFakty / Maciej Kmita
WP SportoweFakty / Maciej Kmita

244 085 kibiców śledziło zmagania piłkarzy podczas Mistrzostw Europy U-21 2017, które rozgrywane były w Polsce. To lepszy rezultat niż ten sprzed dwóch lat, kiedy impreza gościła w Czechach.

W tym artykule dowiesz się o:

Zmagania toczyły się w sześciu miastach: Kielcach, Lublinie, Bydgoszczy, Gdyni, Tychach i Krakowie. W sumie 21 spotkań z wysokości trybun obserwowało 244 085 kibiców, co daje średnią 11 623 widzów na mecz.

Przed dwoma laty, kiedy impreza rozgrywana była w Czechach, średnio jedno spotkanie oglądało 10 866 kibiców, a więc o 757 mniej niż w Polsce.

Co ciekawe, nie jest to kwestia znakomitych wyników podczas meczów gospodarzy. gdyby nie liczyć trzech potyczek Biało-Czerwonych, to średnia wynosiłaby 11 185.
Najwyższa frekwencja była w Lublinie, gdzie dwa spotkania rozgrywali Polacy (13 588 na mecz), wyniki powyżej średniej zanotowano także w Tychach (12 391) oraz Kielcach (12 312). W Krakowie, gdzie rozegrano najwięcej potyczek, na trybunach gościło przeciętnie 11 851 kibiców.

Aż 11 z 21 spotkań oglądało komplet publiczności, przyciągali nie tylko Biało-Czerwoni, ale także Hiszpanie, Niemcy oraz Włosi.

Sześć stadionów, na których gościły mecze Euro U-21 2017, wypełniło się w sumie w 80,5 proc., a najwięcej kibiców obserwowało potyczkę Polska - Słowacja. Na trybunach w Lublinie zasiadło 14 911 widzów. Najmniejszą popularnością cieszyła się potyczka Serbii z Macedonią, obserwowana przez 5 121 osób.

ZOBACZ WIDEO Getafe wraca do Primera Division. Zobacz skrót meczu z CD Tenerife (VIDEO) [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: