[tag=60796]
Yeray Alvarez[/tag] niedawno był w Polsce, gdzie z kadrą Hiszpanii U-21 miał wziąć udział w młodzieżowych mistrzostwach Europy. Niestety obrońca musiał opuścić zespół, ponieważ stwierdzono u niego nawrót choroby nowotworowej.
22-letni zawodnik pojawił się w klubie. Koledzy z Athletic Bilbao przygotowali mu niespodziankę. Wszyscy w geście solidarności zgolili głowy, a Yeraya powitali brawami. Chwilę później piłkarz utonął w ramionach kolegów, którzy wyśpiewali jego imię.
The moment when @AthleticClub's Yeray Álvarez met his teammates after he was diagnosed with cancer.#EutsiYeray pic.twitter.com/wYeNGMMEuF
— DW Sports (@dw_sports) 7 lipca 2017
O chorobie Alvareza pisaliśmy kilkanaście dni temu. W grudniu 2016 roku u piłkarza zdiagnozowano nowotwór jąder. Przeprowadzono operację, która zakończyła się sukcesem.
Zawodnik wrócił do gry, ale niestety nastąpił nawrót choroby. Obrońca Athletic Bilbao będzie musiał przejść chemioterapię, ale leczenie może potrwać nawet trzy miesiące.
Zawodnik zapewnił, że jest zdeterminowany, by wygrać walkę z chorobą.
ZOBACZ WIDEO Palmeiras pokonało Gremio - zobacz skrót (wideo) [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]