Mario Balotelli udowadnia, że doszedł już do siebie po nieudanym pobycie w Liverpoolu (w latach 2014-16) i ciągle drzemią w nim ogromne możliwości. "Super Mario" niedawno zdecydował się przedłużyć kontrakt z francuskim OGC Nice.
Teraz koncentruje się już na przygotowaniach do nowego sezonu, w którym ma szansę zagrać z francuskim zespołem w Lidze Mistrzów. Piłkarze szwajcarskiego trenera Luciena Favre'a rozpoczną walkę w LM od III rundy eliminacji.
Balotelli został bohaterem piątkowego sparingu z Servette Genewa, który Francuzi wygrali 3:1. W 60 min pojedynku - przy wyniku 1:1 - włoski napastnik popisał się efektownym strzałem z rzutu wolnego, po którym piłka wpadła do siatki.
- Balotelli nie kazał długo czekać kibicom na gola, po tym jak podpisał nową umowę z OGC Nice - skomentował portal goal.com.
W ubiegłym sezonie ligowym były reprezentant Włoch wystąpił w barwach trzeciej ekipy Ligue 1 w 28 meczach, w których zdobył 17 bramek. Jak przekonywał w czerwcu agent Balotellego, słynny Mino Raiola, transferem 26-letniego zawodnika zainteresowani byli działacze Borussii Dortmund i Olympique Marsylia, lecz ten zdecydował się zostać w Nicei.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Cudowny gol piłkarza Dundalk i walka Balotellego (WIDEO)
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)