23-letni skrzydłowy, którego umowa z obecnym pracodawcą obowiązuje do połowy 2022 roku, nie ma ostatnio najlepszych relacji z Diego Simeone i właśnie dlatego możliwe jest jego odejście. Atletico znajduje się jednak w trudnej sytuacji, bo jeśli sprzeda zawodnika, to - ze względu na zakaz transferowy - następcę może sprowadzić dopiero zimą.
Oferta Chelsea jest jednak kusząca. W Londynie Yannick Ferreira Carrasco miałby zarabiać 64 tys. funtów, czyli dwukrotnie więcej niż aktualnie w klubie z Madrytu.
Suma odstępnego miałaby wynieść 44 mln funtów.
Belgiem mocno interesuje się również Bayern Monachium. Jego umiejętności wysoko ceni trener mistrza Niemiec Carlo Ancelotti. Bawarczycy także szukają wzmocnień w ofensywie, a ostatnio oddaliła się perspektywa pozyskania przez nich Alexisa Sancheza.
ZOBACZ WIDEO Kochanowski: Masłowski sparodiuje Hajtę z przyjemnością