Prezydent Wrocławia: Niech żyje demokracja!

- Niech żyje wolność, niech żyje demokracja! - zamanifestował na otwarciu Igrzysk World Games 2017 prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. I dostał owację od 30 tysięcy ludzi.

Jacek Stańczyk
Jacek Stańczyk
PAP / Maciej Kulczyński

To były słowa "poza protokołem". Pełna wypowiedź brzmiała: "Chcę powiedzieć coś bardzo dzisiaj ważnego. Niech żyje wolność i demokracja". Na Stadionie Wrocław trwa otwarcie Igrzysk World Games 2017. Rafał Dutkiewicz jako gospodarz imprezy witał kibiców i sportowców z całego świata.



Jego słowa są oczywiste. To manifestacja przeciwko decyzjom Prawa i Sprawiedliwości. Rządząca partia postanowiła zreformować Sąd Najwyższy. W czwartek po burzliwych pracach Sejm przegłosował ustawę o Sądzie Najwyższym. Głosowało za nią 235 posłów, przeciw było 192, a 23 wstrzymało się od głosu. To jedna z najbardziej kontrowersyjnych ustaw głosowana w Sejmie. Przewiduje utworzenie trzech nowych Izb SN, zmiany w trybie powoływania sędziów SN i przeniesienia obecnych sędziów SN w stan spoczynku.

Przeciwnicy reformy mówią o końcu demokracji. Od niedzieli pod Sejmem są protesty. Sytuacja jest napięta.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Tańczący Leo Messi i Katarzyna Kiedrzynek na plaży

Przekaz Dutkiewicza jest bardzo mocny i będzie słyszalny na świecie. World Games 2017 to impreza, jakiej w Polsce jeszcze nie było. Można powiedzieć, że są to igrzyska, tylko sportów nieolimpijskich. Potrwają dwa tygodnie.

Jak wielkie jest to wydarzenie, najlepiej niech pokażą liczby. Do Wrocławia przyjechało 3,5 tysiąca sportowców ze 112 krajów. Sprzedano ponad 100 tysięcy biletów, rozegranych zostanie 31 konkurencji. Transmisje z zawodów zostaną pokazane na całym świecie, tylko w Chinach zasięg wynosi 400 mln telewidzów.

Igrzyska relacjonuje ponad 400 dziennikarzy z całego świata.

Czy w Polsce faktycznie skończyła się demokracja?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×