Statek do ekstraklasy - zapowiedź meczu Flota Świnoujście - Podbeskidzie Bielsko-Biała

Okręt do bram ekstraklasy płynie coraz szybciej. Tylko najwytrwalsi pozostaną na pokładzie. Ci, którzy obrali niewłaściwy kurs lub nabawili się wiosennej choroby morskiej wypadną za burtę. Czy Podbeskidzie pozbawi marzeń o awansie niewyraźną Flotę? Czy wyspiarze odnajdą formę i zepsują góralom święta? Tego wszystkiego dowiemy się w wielką sobotę w Świnoujściu.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski

Za zwycięstwem Podbeskidzia w sobotniej konfrontacji przemawia ogrom czynników. Bielszczanie z Flotą dotychczas nie przegrywali. Dodatkowo górale po udanych meczach z Zagłębiem i Koroną są na fali wznoszącej. Po remisie wywiezionym z Kielc, pokonali na własnym obiekcie Zagłębie 3:0. W tym meczu pokazali futbol na bardzo wysokim poziomie. Dwie bramki dla bielszczan ustrzelił Krzysztof Chrapek. Na tego piłkarza szczególnie liczy sztab szkoleniowy w pojedynku z Flotą. Najlepszy strzelec górali ma swoją walecznością i szybkością przez 90. minut nękać obronę świnoujścian. Bielszczanie nie mają zamiaru przestraszyć się Floty. Dysponują pełną kadrą i realnie myślą o pierwszym, wiosennym tryumfie wyjazdowym. Do tej pory prócz wspomnianego remisu z Koroną ponieśli niespodziewaną porażkę w Poznaniu, z Wartą. W tabeli Podbeskidzie zajmuje trzecie miejsce tracąc do liderującego Znicza pięć oczek.

We Flocie przygnębienie, frustracja, bezradność. Po ewidentnie krzywdzącej porażce w Stalowej Woli piłkarze długo wracali do optymalnej formy psychicznej. Świnoujścianie polegli 0:1, a Stal jedyną bramkę zdobyła po szalenie problematycznym rzucie karnym. Jednak decyzje arbitrów nie mogą zaciemniać obrazu sytuacji we Flocie, która nie jest najlepsza.Drużyna w żadnym aspekcie nie przypomina postrachu faworytów, którym była w rundzie jesiennej. Sprowadzeni zimą piłkarze nie wkomponowali się w zespół, a Flota gra bez pomysłu, nieskutecznie. Wystarczy tylko powiedzieć, że w tym roku zdobyła jedynie dwa gole. Wraz z zeszłorocznymi kolejkami, które rozegrano awansem, wyspiarze zdobyli w rundzie wiosennej tylko 5. punktów. Jeżeli świnoujścianie chcą się jeszcze liczyć w walce o awans i dalej być drużyną ligowej czołówki muszą zacząć gromadzić punkty.

Do spotkania z Podbeskidziem Flota przystąpi bez szybkiego skrzydłowego - Damiana Krajanowskiego, który nabawił się poważnej kontuzji w ostatnim meczu ligowym. Kontuzja ta wyklucza go z treningów na kilka tygodni. Do gry wracają pauzujący za czerwoną kartkę Sebastian Fechner i Krzysztof Hrymowicz, który nabawił się urazu w meczu ze Stalą.

Pogoda i termin powinny sprzyjać sportowej rywalizacji i kibicowaniu, więc na pewno wielu fanów piłki zawita na świnoujski stadion. Tym, którzy nie zdecydują się zobaczyć meczu na żywo, pozostaje relacja live, którą przygotują SportoweFakty.pl.

Zamów relację z meczu Flota Świnoujście - Podbeskidzie Bielsko-Biała
Wyślij SMS o treści SF PODBESKIDZIE na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Flota Świnoujście - Podbeskidzie Bielsko-Biała
Wyślij SMS o treści SF PODBESKIDZIE na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×