John Terry padł ofiarą gangu. Mężczyźni z siekierami splądrowali mu dom

PAP/EPA / Facundo Arrizabalaga / Na zdjęciu: John Terry
PAP/EPA / Facundo Arrizabalaga / Na zdjęciu: John Terry

Gangsterzy z siekierami obrabowali dom Johna Terry'ego, gdy ten przebywał z rodziną na urlopie w górach. Prokurator dopatrzył się również winy angielskiego piłkarza, który w mediach społecznościowych pochwalił się wyjazdem.

W tym artykule dowiesz się o:

Podczas nieobecności Johna Terry'ego złodzieje ukradli rzeczy o łącznej wartości 400 000 funtów. Ponad połowę tej kwoty była warta elegancka biżuteria. Zginęły również pierwsze wydania sagi o Harrym Potterze, które warte były 18 tysięcy funtów. Prokurator znalazł winnych i oskarżył o napad trzech mężczyzn, którzy z siekierami w dłoniach splądrowali dom piłkarza.

Mężczyźni przyznali się do popełnionych czynów i zostali skazani. Nie był to jedyny napad rabunkowy tej grupy.

- Oskarżeni włamywali się do domów o wysokim standardzie. Działania te były dokładnie zaplanowane i zostały przeprowadzone z bezwzględną stanowczością. Wybór takich domów sprawiał, że po włamaniu gwarantem była kradzież luksusowych rzeczy - powiedział prokurator Rossano Scamardella.

Prokurator miał również zastrzeżenia do Terry'ego. Jego zdaniem piłkarz publikując na Instagramie zdjęcia z urlopu popełnił błąd.

- Cała rodzina była za granicą na nartach. Pan Terry popełnił błąd i ujawnił, że jego dom jest pusty. Widzieli to wszyscy - dodał Scamardella.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: kiedyś pięć goli, teraz pięć bil. Lewandowski zszokował Chińczyków!

Komentarze (4)
avatar
DzieńDobry
28.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Diabol to napewno lewak, jakby kontynuowac z nim dyskusje to by powiedzial ze wlamywacze w takim srodowisku sie wychowywali i taka maja kulture 
avatar
Reixen ZG
28.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Wiadomo złodziei trzeba łapać i karać, ale Terry za pukanie cudzych żon powinien dostac inna kare. Zwykły wpier*** 
avatar
Claudia_
28.07.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
"Prokurator dopatrzył się również winy angielskiego piłkarza, który w mediach społecznościowych pochwalił się wyjazdem."
Pier*dolenie. Może jeszcze przeprośmy tych bandytów, że zostali sprowoko
Czytaj całość
Diabol
28.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
dokładnie, zdjęcia z urlopu można wrzucać, ale już po powrocie :)