Will Grigg znów dał o sobie znać. W kuriozalnym sparingu strzelił pięć bramek

"Will Grigg's on fire" - piosenka ta podbiła serca kibiców reprezentacji Irlandii Północnej. Bohater utworu w ostatnim meczu sparingowym zdobył dla Wigan Athletic pięć bramek.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Getty Images / Charles McQuillan
Występujący w angielskiej Championship Wigan Athletic zmierzyło się w meczu sparingowym z grającym w szóstej lidze Chorley FC. Mecz zakończył się wygraną wyżej notowanego zespołu 14:0. Gwiazdą spotkania był Will Grigg, który popisał się pięcioma trafieniami. Piłkarz nie może jednak w pełni cieszyć się ze swojej skuteczności. Rywale mecz nazwali "nieporozumieniem".

Działacze Chorley FC byli przekonani, że dojdzie do konfrontacji drużyn do lat 21. Sami wystawili taki zespół, ale Wigan Athletic zagrało pierwszym składem. Mecz miał być "grą szkoleniową". Piłkarze Wigan Athletic byli bezwzględni dla przeciwników i odnieśli efektowne zwycięstwo.

"Pierwotnie żadna z drużyn nie miała zamiaru wystawić zawodników pierwszej drużyny. Wigan jednak zdecydowało się na to, by zagrali piłkarze mający miejsce w podstawowym składzie" - głosi oświadczenie zespołu Chorley. - Może to zwykłe nieporozumienie. Nasz zespół do lat 21 rozegrał trudny mecz - powiedział jeden z piłkarzy.

Wynik poszedł jednak w świat, a o Griggu przypomnieli sobie kibice. Wigan rozgrywki ligowe rozpoczyna już w sobotę meczem przeciwko MK Dons.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: gwiazdy Arsenalu trenowały... kung-fu (WIDEO)
Czy Will Grigg będzie najlepszym strzelcem swojej drużyny?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×