Tomasz Hołota: Ważny tydzień, a nawet miesiąc

PAP / 	PAP/Marcin Bielecki / Na zdjęciu: Zdenek Ondrasek (z lewej)
PAP / PAP/Marcin Bielecki / Na zdjęciu: Zdenek Ondrasek (z lewej)

Pogoń Szczecin rozpocznie mały maraton meczów starciem z KGHM Zagłębiem Lubin. - Wchodzimy w ważny dla nas tydzień, a nawet miesiąc - podkreśla Tomasz Hołota.

Po powrocie z Lubina szczecinianie zagrają w przyszłym tygodniu z Lechem Poznań i Lechią Gdańsk. Mecze ligowe Pogoń Szczecin chce wykorzystać na przesunięcie się do górnej połowy tabeli Lotto Ekstraklasy, a stawką pojedynku z Kolejorzem będzie pozostanie w Pucharze Polski.

- Wchodzimy w ważny dla nas tydzień, a nawet miesiąc. Już po trzech najbliższych meczach będzie można powiedzieć coś więcej o Pogoni, ale cały sierpień ma dla nas duże znaczenie. Wyniki będą rzutować na resztę sezonu, dlatego musimy punktować i unikać porażek - podkreśla Tomasz Hołota, pomocnik Pogoni Szczecin.

Drużyna znad Odry rozpoczęła sezon pod wodzą nowego trenera Macieja Skorży. Dotychczas szkoleniowiec nie odmienił gry Pogoni na lepsze i ta zdobyła trzy punkty w trzech kolejkach.

- Na pewno nasza gra mogłaby wyglądać lepiej, ale czuję, że idziemy do przodu pod względem organizacji i rozumiemy się coraz lepiej na boisku - zapewnia Hołota.

ZOBACZ WIDEO Michał Kucharczyk: Możemy mieć głowy podniesione do góry (WIDEO)

Do kadry Pogoni wrócił Kamil Drygas. Były piłkarz Lecha Poznań nie mógł zagrać w poprzednim, przegranym 0:1 meczu z Jagiellonią Białystok z powodu kontuzji. W tygodniu zwiększył rywalizację w środku pola, gdzie o miejsce walczy również Hołota.

- Nie jest tak, że preferuję grę w jednym ustawieniu. Na treningach ćwiczymy w różnych wariantach i konfiguracjach, także zmiany nie stanowią dla mnie problemu. Taktyka to domena trenera, a mi pozostaje realizować to, co zaplanuje. Dobrze, że sztab szkoleniowy rozmawia z nami, a sam czuję, że czas pracuje na naszą korzyść. W zespole jestem od tego sezonu i tak naprawdę dopiero niedawno poznałem chłopaków - przypomina pomocnik.

Hołota grał na stadionie KGHM Zagłębia Lubin przed wyjazdem z Polski do Niemiec. - To były specyficzne mecze Śląska z Zagłębiem. Kibice tych klubów nie lubią się i podgrzewali atmosferę. Jeszcze nie strzeliłem gola w Lubinie. Pierwszego w sobotę biorę w ciemno.

Mecz Zagłębia z Pogonią rozpocznie się o godzinie 18.

Źródło artykułu: