Nikt nie kupił koszulki Paulinho

PAP/EPA / Quique Garcia / Paulinho w barwach FC Barcelona
PAP/EPA / Quique Garcia / Paulinho w barwach FC Barcelona

Pozyskanie Paulinho przez prezesów Barcelony może okazać się bardzo dobrym ruchem, ale na pewno nie pod względem marketingowym. Transfer Brazylijczyka na razie fanów Dumy Katalonii nie porwał.

W tym artykule dowiesz się o:

Paulinho został oficjalnie zaprezentowany na Camp Nou w czwartek, ale tłumów na stadion nie przyciągnął. Zobaczyć pomocnika w koszulce Barcelony, żonglującego na głównym boisku, przyszło zaledwie dwa tysiące kibiców. A stadion może pomieścić 90 tysięcy fanów.

Dla porównania, podczas prezentacji Neymara, na obiekcie pojawiło się 56,5 tys kibiców.

Skromnie było nie tylko podczas oficjalnej ceremonii przedstawiania Paulinho, ale także w klubowym sklepie. Okazuje się, że żaden z fanów wicemistrza Hiszpanii nie zdecydował się na zakup koszulki zawodnika.

Sam piłkarz uważa natomiast, że pasuje do takiego klubu jak Barcelona.

- Przejście do tej drużyny było moim marzeniem. Jestem przekonany, że sobie tu poradzę - mówi.

Reprezentant Brazylii został sprowadzony do Barcelony za 40 milionów funtów z chińskiego Guangzhou Evergrande. Wcześniej grał między innymi w Corinthians, ŁKS-ie Łódź i FC Vilnius.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: karne pompki piłkarzy Barcelony

Komentarze (1)
avatar
Andy Iwan
18.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ledwo przyjechał a już mało kogo obchodzi
towar za 40 mln funtow taki gadżet bogatych Hiszpanów