Tylko przez 43 minuty przebywał na boisku w spotkaniu w Dortmundzie Jakub Błaszczykowski. Opuścił je z powodu kontuzji, a jego miejsce zajął Landry Dimata. - Nie wygląda to źle, mięsień jest trochę naciągnięty - mówił w sobotę pomocnik VfL Wolfsburg w rozmowie z telewizją Eleven. Piłkarza czekały jeszcze kolejne badania.
W niedzielę agencja dpa - a za nią niemieckie portale - poinformowała, co dokładnie stało się Błaszczykowskiemu. Okazuje się, że Polak doznał stłuczenia mięśnia prawego uda.
Zdaniem niemieckich mediów przerwa w grze Kuby będzie krótka. Polak powinien w ciągu najbliższego tygodnia powrócić do treningów. W grę wchodzi nawet występ w kolejnym spotkaniu ligowym - z Eintrachtem Frankfurt (26.08.).
Aufatmen beim @VfL_Wolfsburg - #Kuba #Blaszczykowski nicht so schwer verletzt: https://t.co/fIw0FFbyYj
— news38 (@news38_de) 20 sierpnia 2017
Informacja z pewnością ucieszy Adama Nawałkę, który powołał Błaszczykowskiego na wrześniowe spotkania reprezentacji w eliminacjach MŚ 2018 - z Danią (1.09.) oraz z Kazachstanem (4.09.).
Dodajmy, że zespół Błaszczykowskiego zanotował fatalny start. Uległ Borussii Dortmund 0:3 i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Bundesligi.
Bundesliga: Kontuzja Błaszczykowskiego w polskim meczu (wideo) [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]