Prezes Legii załamany po odpadnięciu z LE. "Muszę ochłonąć"
Dariusz Mioduski niedługo po meczu w Tyraspolu zabrał głos na Twitterze. - Nie ma żadnej wymówki dla tego, co się stało - pisze poruszony szef Legii po odpadnięciu z Ligi Europy.
Robert Czykiel
/ Prezes Legii Dariusz Mioduski
Wojskowi z mistrzem Mołdawii najpierw zremisowali u siebie 1:1, a w rewanżu 0:0. Drużyna Jacka Magiery nie może mówić o pechu, bo w dwumeczu nie pokazała żadnych atutów, które potwierdzałyby teorię, że jest lepsza od Sheriffa.
Przy Łazienkowskiej wszyscy są załamani. Także prezes Dariusz Mioduski jest wstrząśnięty, co widać po jego wpisie na Twitterze.
ZOBACZ WIDEO Maciej Dąbrowski założył się z dziennikarzem o whisky. "Za tydzień będziemy w innych nastrojach"Nie ma żadnej wymówki dla tego co sie stało. Muszę ochłonąć. Krytyka uzasadniona. Też bardzo to przeżywam ale wyjdziemy z tego silniejsi.
— Dariusz Mioduski (@DariuszMioduski) 24 sierpnia 2017