Angielskie media podziwiają interwencję Łukasza Fabiańskiego. "Bajeczna, idealna, świetna"

Reuters / Andrew Couldridge / Łukasz Fabiański kapitalnie interweniuje w meczu z Newcastle
Reuters / Andrew Couldridge / Łukasz Fabiański kapitalnie interweniuje w meczu z Newcastle

Chociaż Swansea City przegrała z Newcastle United 0:1, to Łukasz Fabiański jest bardzo mocno chwalony przez angielskie media. Wszystko za sprawą interwencji z pierwszej połowy.

W 33. minucie niemrawego meczu na Liberty Stadium Łukasz Fabiański popisał się genialną interwencją, gdy z kilku metrów sparował strzał głową Joselu. Realizator meczu kilkukrotnie przypominał, jak Polak doskonale wybronił uderzenie Hiszpana.

"Bajeczna parada" - pisze w swojej pomeczowej relacji "Daily Mail". Dziennikarze tej gazety zachwycili się interwencją Fabiańskiego i wystawili mu najlepszą ocenę z całego zespołu Swansea City. Polak dostał notę "7.5" (skala 1-10, wyjściowa 6).

Z kolei w relacji Sky Sports paradę z 33. minuty nazwano "idealną". Fabiański otrzymał "siódemkę" (skala taka sama jak w "Daily Mail") i była to najwyższa nota w całym zespole.

Natomiast gazeta "The Sun" określiła paradę jako "świetną" i dobrą dyspozycję Polaka potwierdza niezła ocena - "siódemka". Tylko Fernandez oraz Fer z Łabędzi dostali taką samą.

ZOBACZ WIDEO Hat-trick Messiego, udany debiut Dembele - zobacz skrót meczu FC Barcelona - Espanyol [ZDJĘCIA ELEVEN]

Swansea City przegrała z Newcastle 0:1. Fabiański nie miał szans na skuteczną obronę przy straconym golu.

Oceny wg "The Sun" (skala 1-10, wyjściowa 6):

Fabiański 7, Naughton 6, Fernandez 7, Mawson 6, Olsson 6, Sanches 6 (Bony 6), Clucas 6, Fer 7, Carroll 6 (Narsingh 6), Abraham 6, Ayew 6.

Oceny wg Sky Sports (skala 1-10, wyjściowa 6):

Fabiański (7), Mawson (6), Olsson (6), Naughton (6), Fernandez (6), Sanches (5), Clucas (6), Carroll (6), Fer (6), Abraham (6), Ayew (6).

Oceny wg "Daily Mail" (skala 1-10, wyjściowa 6):

Fabiański 7.5; Naughton 6, Fernandez 6, Mawson 6.5, Olsson 6.5; Sanches 5.5, Clucas 7, Carroll; Fer 7; Ayew 6, Abraham 6.5.

Komentarze (5)
avatar
Marek Rudziński
11.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
I CO Z TEGO JAK POTEM FABIAN STAŁ NA LINII PRZY RZUCIE ROŻNYM JAK PRZYKLEJONY I Z 5 METRÓW DOSTAŁ STRZAŁA, A ZESPÓŁ STRACIŁ 3 PUNKTY 
Pawel Palicki
11.09.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Na cztery strzały trzy gole takiego mamy bramkarza w reprezentacji 
avatar
JagaFunJaga
11.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
i oby ta dalej:-) 
Diabol
11.09.2017
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz